Londyn: Całodobowy strajk metra
Strajkujący protestują przeciwko likwidacji setek etatów kasjerów i twierdzą, że dyrekcja dąży do wprowadzenia bezzałogowych stacji. Sekretarz generalny związku kolejarzy, marynarzy i transportowców Bob Crow powiedział: “To nie są krokodyle łzy, my naprawdę przepraszamy za utrudnienia, ale uważamy, że jeśli się zlikwiduje 800 miejsc pracy na stacjach metra, użytkownicy kolei podziemnej będą mniej bezpieczni.”
Burmistrz Londynu, Boris Johnson twierdzi coś wręcz przeciwnego. Uważa, że to strajk polityczny, bo kasjerzy zostaną przeniesieni na inne stanowiska na stacjach. Pasażerowie są rozżaleni, że ta dyskusja odbywa się ich kosztem.
Część strajkujących już o 18:00 powróciła do pracy, reszta zakończy protest o 22:00 czasu polskiego, ale zakłócenia mogą potrwać do późnej nocy.