Region
Loty do Balic lądowały w Pyrzowicach
To duże zaskoczenie nie tylko dla pasażerów, ale także samych pracowników portu w Krakowie. Jeden z prywatnych inwestorów rozstawił dźwig tuż przy podejściu do lotniska, co zagraża lądującym samolotom.
W ciągu dwóch godzin kilka tysięcy pasażerów musiało wylądować poza Krakowem. Część z samolotów została bowiem przekierowana do Katowic i Warszawy. Pasażerowie mieli zostać przewiezieni do Krakowa busami.
Ruch na krakowskim lotnisku został wznowiony około godziny 16.
Ciąg dalszy artykułu poniżej