KrajRegionWiadomość dnia

Ludzie kochają ich …jak własną żonę! Poznajcie rekordzistów Wyborów 2014! Rządzą rekordowo długo!

Choć czas płynie nieubłaganie, dla wójta pięciotysięcznego Żarnowca jakby stanął w miejscu. Eugeniusz Kapuśniak – bezpartyjnie i bezkonkurencyjnie zwyciężył w wyborach samorządowych. Zaczynał …w 1981 roku jako naczelnik gminy. Jak sam podkreśla, wtedy bardziej zarządzał niż rządził. -Trzeba było rozdzielić niewielką ilość materiałów budowlanych, czy chociażby z okazji dnia kobiet dla niewiast rajstopy, czy kawę – mówi Eugeniusz Kapuśniak, wójt Żarnowca. Czasy się zmieniały, a wraz z nimi potrzeby, to nie tylko w nich, a w konsekwencji rządzących ma tkwić klucz do wyborczego sukcesu. -Należy zastanowić się kilka razy zanim się będzie mówiło ludziom, że coś się wykona – dodaje Eugeniusz Kapuśniak, wójt Żarnowca. I za wykonanie, lub raczej za nadzór nad wykonaniem, na przykład dróg, zachwalają go mieszkańcy. Niektórzy nawet w tych wyznaniach, docierają w rejony niedostępne dla sprawujących władzę. -Ludzie go kochają tak, jak każdy własną żonę ale jest dobrym człowiekiem i każdy go szanuje, oczywiście na czele ze mną – mówi Zdzisław Dziuba, mieszkaniec Żarnowca. -Ten pan jak osiadł no to już chyba do starości czy do śmierci będzie wójtem – dodaje mieszkanka Żarnowca.

 

 

Jak na razie o kilka lat bije go wójt Wręczycy Wielkiej w powiecie kłobuckim. Stanowisko objął w wieku 25 lat i nieprzerwanie od 40 rządzi gminą. Podobnie jak wójt Żarnowca kampanii nie przeprowadzał i wygrał, choć w przeciwieństwie do niego konkurencje miał sporą. –Teraz konkurencja była dosyć duża. Były wojewoda – Guła i marszałek sejmiku, pani Ola Banasiak, także myślę że to byli poważni kontrkandydaci – podsumowuje Henryk Krawczyk, wójt Wręczycy Wielkiej. Z odpowiedzią na pytanie o sekret poparcia spieszą eksperci. W niewielkich miejscowościach to przede wszystkim przyzwyczajenie i brak lokalnej aktywności czyli mówiąc wprost nowego lidera, który byłby w stanie zagrozić doświadczonemu graczowi. Wytłumaczeniem tych fenomenów ma być też matematyka i towarzysko-biznesowe układy. -Do wyborów idzie połowa, a zatem w urzędzie miasta pracuje trzysta osób, no to w rodzinach osób powiązanych z pracownikami jest to jakieś tysiąc osób, więc prosty rachunek matematyczny pokazuje takie poparcie – wyjaśnia dr Robert Rajczyk, politolog Uniwersytetu Śląskiego.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

 

Inaczej może wyglądać sytuacja w dużych miastach. Bo za kolejnymi sukcesami nie stoją tylko słabości kontrkandydatów ale czasem wychodzenie obronną ręką z kryzysów. W 2012 roku Zygmunt Frankiewicz, przez Gliwiczan miał zostać odwołany. Frekwencja w referendum okazała się jednak zbyt niska i dziś jest najdłużej urzędującym prezydentem w Polsce. Nieprzerwanie od 1993 roku. Są też tacy, którzy prezydencką karierę przerywają dobrowolnie. Jak Piotr Uszok, po 16 latach rządzenia Katowicami. I co ciekawe, decyzję także motywują sprawami sercowymi. -Najpiękniejsze są rozstania jak ludzie się najbardziej kochają i musimy mieć tego świadomość. To jest bolesne ale lepiej rozstawać się wtedy jak jest wielka miłość – mówił ogłaszając swoją decyzję o tym, że nie będzie startował w Wyborach 2014 Piotr Uszok, prezydent Katowic.  A ta, nie od dziś wiadomo – o wiek nie pyta. -Czy młody czy stary to jeden pieron, żeby ino dobrze rządził – mówi mieszkaniec Żarnowca. I dbał nie tylko o obecnych ale też przyszłych wyborców. Choć być może, by doczekać ich głosów konieczne będzie jeszcze przynajmniej kilka kadencji.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button