Made in Poland, czyli Sylwester 2014 w Katowicach. Pod Spodkiem zagrają tylko polscy muzycy
Tony sprzętu wnoszonego na scenę, pierwsze niemrawe nuty i wreszcie generalna próba dźwięku. Nie tylko zagłębiowskie Fair Weather Friends w całej okazałości zabrzmi 31 grudnia wieczorem na Placu Honorowym przed katowickim Spodkiem. -Będzie piosenkowo, rockowo, elektronicznie i hip-hopowo, na dodatek wszyscy wykonawcy to artyści z naszego regionu – mówi Łukasz Kałębasiak, Instytucja Kultury Katowice- Miasto Ogrodów. A muzykom nie straszny nawet zapowiadany na ostatnią noc starego roku siarczysty mróz. -Bywało gorzej, jesteśmy przyzwyczajeni do każdych warunków, jesteśmy zaprawieni w bojach, jak te wysokogórskie jaki, którym nie wiele trzeba żeby funkcjonować – mówią członkowie zespołu Fair Wheather Friends. Niewiele też trzeba, żeby w Sylwestra było w Katowicach głośno. Sylwester w Katowicach oznacza, że tradycyjnie oprócz korków od szampana tuż po północy w niebo wystrzelą sztuczne ognie. -Niektórzy są zwolennikami właśnie mocnych petard, że jest tylko i wyłącznie huk, czy tam huk z jakimś błyskiem. A inni po prostu wolą pobawić się, odpalając każdą rakietę pojedynczo – mówi Tomasz Wujnarowski, Etna Fajerwerki.
I jak podkreślają eksperci w tej branży, barwny pokaz naprawdę dużego kalibru można zorganizować za stosunkowo nieduże pieniądze.. -Chcę zawsze wybuchy mieć, jakiś zbieram sobie złom przez cały rok, oddałem i za to sobie kupię petardy – mówi Grzegorz Gradzik, który planuje na Sylwestra pokaz fajerwerków. Ale taki pirotechnik- amator jak saper- myli się tylko raz. -Nie ma możliwości pomyłki, żeby to zagrało jak należy, żeby każdy w swoim momencie odpalił – mówi Tomasz Wujnarowski, Etna Fajerwerki. Bo jeśli w czasie się nie zgra, ta z pozoru niegroźna zabawa często kończy się potem na szpitalnym "oiomie". -Takim najbardziej kuriozalnym przykładem jest trzymanie za stabilizator, czyli za listewkę przy rakiecie w rękach i odpalanie jej z ręki – mówi Wojciech Miciński, z-ca dyrektora WPR w Katowicach.
Ostatnią noc starego roku można spędzić na wiele sposobów, ale miłe towarzystwo, dobra zabawa i i suto zastawiony stół, to podstawa. -Olbrzymia masa zimnych przekąsek, poprzez mięsa, poprzez dziczyznę, ryby z mórz i oceanów, faszerowane w całości, indyki, udźce pieczone – wyliczają kucharze. Równie ważna po tanecznych pląsach jest bezpieczna droga do domu. O niej nie zapomniano w tym roku min. w Sosnowcu. -W momencie kiedy Sylwester będzie miał się ku końcowi, będą dodatkowe autobusy bezpłatne, również będzie funkcjonowała nocna komunikacja płatna – Mateusz Rykała, z-ca prezydenta Sosnowca. Dziwi tylko, że tak wielu dba dziś o dobry humor tak niewielu. Ostatnie badania pokazują, że 75 % procent Polaków ostatnią noc w roku spędzi na domówkach.
