Makabra! Bezdomnemu mężczyźnie odpadły stopy! Znalazła go straż miejska [Zdjęcia]
Okazało się, że informacja, którą kobieta zasłyszała na przystanku autobusowym w Goleniowie jest prawdziwa. Wysłany na wskazane miejsce patrol strażników, znalazł w zaroślach prowizoryczny szałas, a w nim dwóch bezdomnych mężczyzn. Jeden z nich nie miał stóp – powiedział strażnikom, że odmroził je zimą tego roku, a kilka miesięcy temu stopy mu odpadły! 44-latek kikuty nóg obwiązał szmatami. Jak oświadczył, razem z kolegą w prowizorycznym szałasie za cmentarzem w Goleniowie przebywają w tym miejscu od dwóch lat.
Strażnicy wezwali policję, pogotowie i pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej. Ratownicy medyczni założyli mężczyźnie na nogi opatrunki, ale bezdomny mężczyzna, któremu odpadły odmrożone stopy kategorycznie odmówił przewiezienia go do szpitala i umieszczenia w ośrodku pomocy społecznej mówiąc, że chce umrzeć w tym miejscu. Obaj bezdomni byli trzeźwi. Żywili się tym, co sprawny mężczyzna znalazł w śmietnikach.
Mężczyzn straż miejska zostawiła w ich szałasie. Jednak nie na długo. Dzisiaj (24 października 2013 r.) przewieziony do Szpitalnego Centrum Medycznego w Goleniowie. Czeka go operacja nóg. Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Goleniowie nie pozwoliła na pozostawienie chorego człowieka bez pomocy. Rozwiązania tej sytuacji były dwa: uzyskanie postanowienia sądu o skierowaniu na leczenie albo udzielenie pomocy medycznej w sytuacji zagrożenia życia. Ponieważ stan bezdomnego ewidentnie zagrażał jego życiu, ponownie na koczowisku pojawili się pracownicy OPS w asyście strażników miejskich razem z lekarzem, który skierował chorego do szpitala.