ME siatkarek- Pliński: Polkom ciężko będzie awansować do czwórki
Podopieczne Jerzego Matlaka po dwóch wygranych z Hiszpanią (3:2) i Chorwacją (3:0) w niedzielę przegrały z “Pomarańczowymi” (0:3). Z trzema punktami na koncie awansowały do drugiej fazy turnieju, w której zmierzą się kolejno z Belgią, Rosją i Bułgarią.
“Kluczowe było spotkanie z Holandią. Teraz będzie dziewczynom bardzo trudno zawalczyć o miejsce w czwórce” – powiedział Pliński, który jednocześnie zaznaczył, że wszystko może się wydarzyć.
“To jest tylko sport. Poza tym siatkarki grają przed własną publicznością. To bardzo ważny atut. Polska publiczność zawsze pomaga, po złych akcjach kibice nie gwiżdżą, nie krytykują zawodników, więc jest zdecydowanie na plus. Miejmy nadzieję, że doda im to skrzydeł” – dodał mistrz Europy z Izmiru.
Pliński przyznał, że bardzo lubi damską odmianę piłki siatkowej. “Jak tylko mam czas to chętnie oglądam żeńską siatkówkę, która jednak znacznie różni się od męskiej. Dziewczyny inaczej grają. Rzadko zdarzają się zagrywki z wyskoku, stosują grę +na trzy+, poza tym jest zdecydowanie inny blok, atak, akcje są wolniejsze i dłuższe” – ocenił.