RegionWiadomość dnia

Melanż musiał być ostry! Jechał autostradą A4 pijany, po marihuanie i amfetaminie!

Z takim “combo” celnicy i policjanci z autostradowej jednostki którzy zatrzymali 26-letniego kierowcę w Gliwicach na autostradzie A4 nie mieli jeszcze do czynienia. Mężczyzna nie dość, że okazał się pijany – miał 0,8 promila alkoholu, to był nad wyraz pobudzony. Przyznał się do zażycia amfetaminy. Ale nie dawał mu spokoju szczekający pies celników. Nic dziwnego – zwierzę wyszkolone jest do poszukiwania narkotyków. A mężczyzna jak się okazało – palił jeszcze marihuanę.

Zabrzanina jadącego Fordem zatrzymali policjanci z komisariatu autostradowego oraz funkcjonariusze urzędu celnego. 26-latek został przewieziony do lekarza, pobrano mu i zabezpieczono do badań krew. Mężczyzna stracił już prawo jazdy i czeka na proces.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button