Miał 4 promile – ale jechał w najlepsze…

Do zderzenia opla astry z oplem corsą doszło wczoraj drodze wojewódzkiej nr 790 w Dąbrowie Górniczej. Nikt z uczestników wypadku nie doznał obrażeń, ale mundurowi już na pierwszy rzut oka stwierdzili, że mają do czynienia z pijanym kierowcą. Zdziwili się tylko – z jak bardzo pijanym. Okazało się, że sprawca kolizji miał prawie 4,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Może dostać za swój wyczyn 2 lata więzienia i 10 lat zakazu prowadzenia pojazdów.