Nie trzeba wykrywacza metali i dalekich eskapad, żeby znaleźć skarb – i to najprawdziwszy, sprzed ponad 1000 lat! Najnowszego odkrycia dokonano w jednym z ogródków, gdzie skarb spoczywał na skalniaku!
Stołeczni policjanci z wydziału kryminalnego odzyskali cenny zabytek. Dzięki ich odkryciu pochodząca z X wieku kropielnica z przydomowego ogródka trafiła do Muzeum Ziemi Błońskiej.
Policjanci stale monitorują rynek antykwaryczny, sprawdzają oferty domów aukcyjnych i galerie. W ostatnich latach odzyskali dziesiątki dzieł sztuki i obiektów kultury narodowej, których wartość można szacować w milionach euro.
Tym razem funkcjonariusze uzyskali informację, że na posesji w jednej z podwarszawskich miejscowości może znajdować się element kropielnicy z różowego granitu, z charakterystycznym wgłębieniem, pochodzący być może nawet z X wieku. Według wstępnych informacji zabytek mógł pochodzić z jednego z kościołów na Mazowszu.
Informacje potwierdziły się i policjanci odnaleźli kropielnicę. Wkomponowana w ogród, przywodziła na myśl niewielką studzienkę. Ostatecznie ważący prawie tonę zabytek został zabezpieczony i przekazana dyrekcji Muzeum Ziemi Błońskiej.
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji nadal badają sprawę, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim.
(źródło: TVP/Policja)