Miedwiediew i Sarkozy przedstawili plan zakończenia wojny
Miedwiediew i Sarkozy poinformowali, że plan ten obejmuje: 1) zobowiązanie do niestosowania siły; 2) trwałe zakończenie wszystkich działań wojennych; 3) zapewnienie swobodnego dostępu do pomocy humanitarnej; 4) powrót sił zbrojnych Gruzji do stałych miejsc dyslokacji; 5) wycofanie wojsk rosyjskich na linię sprzed rozpoczęcia działań bojowych; 6) rozpoczęcie międzynarodowej dyskusji o statusie Osetii Południowej i Abchazji oraz drogach zapewnienia ich bezpieczeństwa.
Plan zakłada również, że “do czasu wypracowania międzynarodowych mechanizmów rosyjskie siły pokojowe podejmą dodatkowe środki bezpieczeństwa”.
Prezydenci Rosji i Francji nie sprecyzowali, jakie będą to środki. Sarkozy wyjaśnił, że będzie o tym rozmawiać z prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim.
Francuski prezydent podkreślił, że Rosja i Gruzja uzgodniły zawieszenie broni, ale nie osiągnęły porozumienia w sprawie pokoju. – Nie mamy jeszcze porozumienia pokojowego, mamy prowizoryczne przerwanie walk, ale jest to znaczący postęp – powiedział.
Miedwiediew ze swej strony oznajmił, że jeśli Gruzja będzie gotowa podpisać się pod tym planem i rzeczywiście wycofa swoje wojska na pozycje wyjściowe, to droga do stopniowej normalizacji sytuacji w Osetii Południowej zostanie otwarta.
Prezydent Rosji oświadczył również, że rosyjskie siły pokojowe pozostaną kluczowym czynnikiem bezpieczeństwa na Kaukazie. – Międzynarodowe porozumienia, na mocy których działają rosyjskie siły rozjemcze, zostały zawarte w 1992 roku i zachowują moc prawną. Żołnierze naszych sił pokojowych będą nadal wykonywali swoje funkcje, gdyż są kluczowym czynnikiem bezpieczeństwa na Kaukazie. Tak było i tak będzie – powiedział Miedwiediew.
Prezydent Francji poinformował, że przed podróżą do Moskwy konsultował się m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, premierem Włoch Silvio Berlusconim, prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim i prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenką. Sarkozy przekazał, że z dwoma ostatnimi spotka się w Tbilisi, dokąd udaje się z Moskwy.
Francuski prezydent poinformował również, że szef dyplomacji Francji Bernard Kouchner przedstawi w środę w Brukseli wyniki jego misji w Moskwie i Tbilisi ministrom spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej.
Rozmowy Miedwiediewa z Sarkozym trwały blisko pięć godzin. W pewnym momencie włączył się do nich także premier Władimir Putin.