Region

Miejsca z województwa śląskiego w konkursie Polska pięknieje

Pałacowi w Żywcu po to, by zaczął żyć potrzeba było wielu lat. I jeszcze więcej pieniędzy. Ostatnio głównie unijnych. – Były bardzo ważne i były bardzo dobrze wykorzystane. Jest to miejsce, które w tej chwili po prostu żyje. Przedtem był to obiekt, który był – można powiedzieć – ruiną – opowiada Anna Tuleja, dyrektor Muzeum Miejskiego w Żywcu. W XV wieku była to forteca, po II wojnie światowej budynek mieszkalny. Teraz żywieckim starym zamkiem i parkiem można się jednak chwalić. A jest komu, bo turystów nie brakuje. – Porównania są bardzo duże. Było brzydko, było zaniedbane, natomiast w tej chwili jest bardzo ładnie – zaznacza Stanisław Skwierawski, fotograf.

Dlatego żywiecki kompleks znalazł się w finale konkursu Polska Pięknieje, pośród kilkudziesięciu zabytków odnowionych z funduszy europejskich. – Zostały poprowadzone tutaj nowe alejki. Domek chiński został wyremontowany, nowe latarnie. Cała idea tego projektu to było przywrócenie świetności za czasów Habsburgów – wyjaśnia Karolina Wałęga, pracownik żywieckiego muzeum. Łatwo nie było, ale warto było przejść przez tomy dokumentacji i sterty wniosków – przyznaje burmistrz Żywca. – Dzięki dobrym wnioskom, dzięki ludziom, którzy tutaj pracowali nad tymi wnioskami i firmom, które potem to realizowały. Udało się nam to wszystko doprowadzić do szczęśliwego końca – zaznacza Antoni Szlagor, burmistrz Żywca.

Efekty widoczne gołym okiem. Ale nie tylko o to, co miłe dla oka tu chodzi – mówią pracownicy zamku. – Powstały zarówno warsztaty. Sprzęty, które są potrzebne, piec garncarski, koło garncarskie, jak również gabloty, w których możemy eksponować nasze znaleziska – wymienia Weronika Kampys, archeolog.

Eksponować to, co najważniejsze – z niezłym skutkiem – stara się też fundacja Zofii Kossak. Ruiny rodzinnego dworku w Górkach Wielkich po gruntownym remoncie i adaptacji do roli centrum kulturalnego, również pretendują do miana cudu funduszy europejskich. – Nie chcemy, żeby tu był nastrój muzeum, tylko właśnie miejsce, gdzie ludzie mogą się spotykać, rozmawiać, fotografować, bawić się. W sensie, że się będą dobrze czuli – tłumaczy Anna Fenby Taylor, wnuczka Zofii Kossak. Po to, żeby było ich jak najwięcej – nie tylko tutaj – powstała przeprowadzona przez władze województwa kampania. Śląscy Pasjonauci zostali nominowani w konkursie ogłoszonym przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego do nagrody w kategorii produkt promocyjny. – Pasjonauta to ktoś więcej niż pasjonat. To człowiek, którego pozytywna energia napędza, aby realizować swoje fantastyczne pomysły, swoje pasje, tutaj właśnie w województwie śląskim. W ten właśnie sposób pokazywaliśmy nasz region – uważa Tomasz Stemplewski, Śląski Urząd Marszałkowski.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Po to żeby region był nie tylko piękny, ale i rozpoznawalny, można głosować na stronie internetowej www. polskapieknieje.gov.pl do 28 kwietnia.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button