KrajRegionWiadomość dnia

Miesiąc po wprowadzeniu ustawy śmieciowej na Śląsku i w Zagłębiu wciąż śmieciowy chaos i bałagan! Co mają zrobić mieszkańcy?

Miała być rewolucja śmieciowa. Tymczasem miesiąc po wprowadzeniu ustawy pod jednym z bytomskich bloków wszystko wciąż wygląda tak jak wcześniej. “-to jest niedopatrzenie ich, bo gdyby oni dopatrzyli wszystkiego to my byśmy się podporządkowali” – mówi Zofia Piełos, mieszkanka Bytomia. Niedopatrzenie to mało powiedziane. W Bytomiu mieszkańcy, nawet gdyby chcieli, segregować śmieci nie mogą. Muszą za to płacić za ich wywóz więcej niż jeszcze w czerwcu. Wszystko dlatego, że miasto wciąż nie wybrało firmy, która zajmie się odbieraniem i zagospodarowaniem odpadów. “-Czekamy na uprawomocnienie się naszego rozstrzygnięcia i podpisanie umowy. Jeśli czynność którą wykonaliśmy nie zostanie oprotestowana, mamy realne szanse na to, żeby w ciągu najbliższych dwóch tygodni podpisać umowę i zacząć realizować ustawę od 1 września” – mówi Marcin Heler z Urzędu Miasta w Bytomiu.

Podobny problem mieli w Tarnowskich Górach. Tu jednak gmina wstrzymała się z podwyższeniem opłat za wywóz śmieci do momentu wyłonienia wykonawcy. Diametralnie natomiast sytuacja poprawiła się w Tychach. Miesiąc od wprowadzenia ustawy śmieciowej w życie to miesiąc w którym wiele jej zapisów z papieru przelano w teren. “-Na początku był to dosyć charakterystyczny problem w naszej gminie. Ilość przepełnionych pojemników była dość znacząca” – mówi Agnieszka Lyszczok z Urzędu Miasta w Tychach. Mniejsze lub większe problemy ze śmieciami ma większość śląskich i zagłębiowskich miast. Np. w Katowicach i Sosnowcu firmy wybrane zostały w terminie, ale wciąż nie wszyscy mają pod domem pojemniki do segregacji.

“-Kończymy dopiero teraz dostarczanie niektórych pojemników do selektywnej zbiórki odpadów, głównie chodzi o małe, 80-litrowe” – wyjaśnia Romuald Śmigielski z Urzędu Miasta w Sosnowcu. Nawet jednak jeśli odpowiednie pojemniki są, wciąż wielu mieszkańców nie wie co do nich wrzucać. “-Niby wkładają te plastiki do jednego, a okazuje się, że wkładają wszystko naraz. Taki jest problem a tego się nie przypilnuje, kto tego przypilnuje?” – zastanawia się Roman Diadek, mieszkaniec Piekar Śląskich. Przypilnować mają Inspektorzy Ochrony Środowiska. W całej Polsce ruszyły właśnie kontrole dotyczące wprowadzenia tak zwanej ustawy śmieciowej. “-Sprawdzamy dokumenty, przede wszystkim przetargi a poza tym wszystkie uchwały wydane w związku z ustawą, regulaminy, więc dosyć to dużo czasu zajmuje” – podsumowuje Anna Wrześniak, Śląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

W ciągu najbliższego tygodnia znane mają być pierwsze wyniki kontroli. Nieoficjalnie wiadomo że kary mogą spodziewać się Piekary Śląskie, które przetargu na zagospodarowanie odpadów do dziś nawet nie ogłosiły.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button