Mieszkańcy Katowic za inwestycją kanalizacyjną

Władze miasta od końca kwietnia do początku czerwca zorganizowały 25 spotkań informacyjnych dla mieszkańców tych dzielnic Katowic, które będą objęte projektem. Wzięło w nich udział ponad 1 tys. osób.

W ramach inwestycji – należącej pod względem wartości do największych w mieście – planowane jest wybudowanie lub przebudowanie ok. 200 km sieci kanalizacji, w tym ok. 60 km kanalizacji deszczowej, w całych Katowicach. Zmodernizowane będą dwie istniejące oczyszczalnie ścieków, a pięć przestarzałych zostanie zlikwidowanych.

Projekt jest kontynuacją zakończonego w grudniu ubiegłego roku przedsięwzięcia, w ramach którego za ponad 50 mln euro m.in. zmodernizowano największą miejską oczyszczalnię ścieków i sieć kanalizacyjną w centrum miasta. Blisko 40 proc. tej inwestycji sfinansował unijny Fundusz Spójności.

Także teraz, przy realizacji niemal trzykrotnie większego pod względem nakładów projektu, Katowice liczą na unijne dofinansowanie – nawet rzędu 300 mln zł. Wniosek w tej sprawie przygotowuje zarządzająca katowicką siecią kanalizacyjną miejska spółka. Przeprowadzenie szerokich konsultacji ma być dodatkowym argumentem za przyznaniem dotacji.

Prezes Katowickiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej (KIWK) Władysław Spyrka powiedział, że podczas spotkań z mieszkańcami władze miasta poznały niektóre problemy, o których nie wiedziały. Dodał, że w kilku przypadkach udało się zmienić nieco zakres projektu, by ująć w nim dodatkowo pewne grupy budynków. Pytania katowiczan dotyczyły też zakresu i terminów realizacji poszczególnych zadań.

Władze miasta wyjaśniają, że ponieważ zdecydowana większość Katowic jest już skanalizowana, projekt obejmuje przede wszystkim przebudowę istniejących fragmentów sieci – tam gdzie ma ona niewystarczające parametry lub jest np. niedrożna wskutek szkód górniczych, przez co ścieki sanitarne trafiają do kanalizacji deszczowej i dalej do rzeki Rawy.

Większość robót pod głównymi szlakami komunikacyjnymi będzie prowadzona bezwykopowo. Dotyczy to m.in. kontynuacji dotychczasowych prac przy ul. Warszawskiej i 1 Maja, a także nowych zadań przy ul. Moniuszki, Markiewki, Raciborskiej czy Kozielskiej. Wykopy planowane są punktowo – m.in. tam, gdzie do nowej kanalizacji trzeba będzie podpiąć istniejącą infrastrukturę.

Według Spyrki, data rozpoczęcia prac w terenie zależy m.in. od terminu najbliższego konkursu na dofinansowanie projektów ze środków Funduszu Spójności. Jeśli odbyłby się on – podobnie jak w ub. roku – w sierpniu, roboty mogłyby ruszyć w trzecim kwartale 2010 r., a zakończyć w 2013 r.

Całe przedsięwzięcie – obejmujące zlewnie pięciu oczyszczalni – zostanie podzielone na 120 mniejszych projektów realizowanych w zamierzeniu przez wielu wykonawców. Takie rozproszenie ma usprawnić prowadzenie prac, zwłaszcza że we wszystkich zlewniach mają one ruszać w jednym czasie – z zachowaniem niezbędnej komunikacji.