Miłośnicy ju-jitsu w Mysłowicach

Ju-jitsu – tradycyjna japońska sztuka walki wywodząca się od starożytnej formy budo – to encyklopedyczna definicja, a jak tę sztukę walki łatwiej opisać? – Ju-jitsu jest w tej chwili sztuką walki, sportem walki, tak bogatym technicznie, że zawiera wszystko. Zawiera rzuty takie jak w judo. Wykonywane są również rzuty za pomocą dźwigni, są kopnięcia, są uderzenia, są duszenia. Cała gama technik walk w parterze, czyli to co preferuje brazylijskie ju-jitsu – wyjaśnia Andrzej Filus, oganizator.
Nie jest to dyscyplina, która przyciąga wielu na treningi, dlatego w jej rozwój zaangażował się mysłowicki MOSiR, który już od siedmiu lat organizuje ligę dla dzieci i młodzieży. Dlaczego Ci młodzi adepci wybrali ten, a nie inny, bardziej popularny sport? – Dlatego, że mogę się nauczyć rzutów, padów i mogę się przed wszystkimi bronić na ulicy – tłumaczy Bartłomiej Przybylski.
Mimo że występujący w Mysłowicach zawodnicy są jeszcze bardzo młodzi mają za sobą już wiele sukcesów. – Mam jeden puchar, jedną statuetkę i czterdzieści pięć medali – przyznaje Monika Helak.
Kolejne dyplomy i medale młodzi zawodnicy będą mogli zdobyć już za miesiąc. Wtedy to odbędą się następne zawody ligi dzieci i młodzieży.