Kraj

Ministerstwo Sportu odpiera zarzuty NIK

Blisko połowa skontrolowanych przez NIK inwestycji nie jest realizowana zgodnie z harmonogramem. Kontrolerzy stwierdzili, że części zadań nie uda się ukończyć przed rozpoczęciem mistrzostw. Prezes NIK Jacek Jezierski podkreślił, że wykonanie części inwestycji – drogowych, kolejowych i lotniczych – stoi pod znakiem zapytania.

Zastrzeżenia dotyczą też działalności spółki PL 2012 koordynującej przygotowania do mistrzostw. Firma nie wykonała części zleconych jej zadań, inne wykonała nierzetelnie. Minister sportu Adam Giersz z tymi zarzutami się nie zgadza i odpowiada, że spółka PL 2012 działa prawidłowo.

Szef resortu sportu podkreśla, że pomimo stwierdzonych nieprawidłowości ogólny wydźwięk raportu NIK jest pozytywny. Minister podkreśla, że najważniejsze dla organizacji Euro 2012 projekty są realizowane, jednak przyznaje, że niektóre kluczowe inwestycje nie zostaną ukończone przed rozpoczęciem mistrzostw. Problemy dotyczą: dróg łączących lotniska ze stadionami we Wrocławiu i Gdańsku, autostrady A1 łączącej Toruń ze Strykowem oraz ze Strykowa do Częstochowy, a także stacji sanitarno – epidemiologicznej w Poznaniu.

Natomiast prezes Narodowego Centrum Sportu Rafał Kapler nie zgadza się z zarzutami braku planu przygotowań do imprezy. Kapler wskazuje, że taki plan jest powszechnie dostępny w internecie od maja 2008 roku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Według NIK opóźnienia w przygotowaniach do Euro 2012 są do nadrobienia pod warunkiem przestrzegania przyjętych terminów. Dlatego Najwyższa Izba Kontroli ponownie apeluje do ministra sportu i turystyki o opracowanie dokładnego programu przygotowań, który obejmowałby całość przygotowań do Euro 2012.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button