Sport

Mistrzostwa bez Polaków

Wzrost 191 cm, waga 77 kg, zasięg w ataku aż 320 cm – Mariusz Prudel jest najlepszym siatkarzem plażowym w historii naszego kraju. 23 letni Rybniczanin to młodzieżowy Mistrz Europy. Wraz z Grzegorzem Fijałkiem wywalczył również 4 miejsce turnieju World Tour w Bahrajnie. Talent Polaka zauważyła Międzynarodowa Federacja Siatkówki uznając go odkryciem roku 2008. Największym, sportowym marzeniem młodego siatkarza był, niemal pewny wyjazd na rozpoczynające się 26 czerwca Mistrzostwa Świata w Norwegi. Niestety zła interpretacja regulaminu, bądź zupełny brak znajomości przepisów przez Polski Związek Piłki Siatkowej marzenia te pogrzebał. 

Polacy nie zdawali sobie sprawy, że prawo gry w Mistrzostwach Świata wywalczą pary, które zgromadziły najwięcej punktów rankingowych sumowanych z czterech najlepszych, spośród pięciu ostatnio rozegranych turniejów, a nie z wszystkich. Słaby początek sezonu i zbyt duża liczba rozegranych zawodów powoduje, że parze Prudel – Fijałek do rankingu Mistrzostw Świata nie wlicza się świetny rezultat z Bahrajnu! W rezultacie polskie orły mają 540 punktów. Do 48 miejsca dającego awans brakuje… raptem 30. Gdyby pauzowali, podobnie jak kilka par ze światowej czołówki, choć jeden turniej, do Mistrzostw Świata federacja doliczyłaby dobry wynik z Bahrajnu. Wtedy punktów rankingowych byłoby aż 840!

Polski Związek Piłki Siatkowej brakiem wiedzy zdenerwował nie tylko zawodników. Pierwszy trener Mariusza, Leszek Kowalski gdy zobaczył listę startową bez Polaków, był zdruzgotany. Mimo prób nie udało nam się porozmawiać z Prezesem Polskiego Związku Piłki Siatkowej oraz szefem rady trenerów. Przedstawiciel wydziału siatkówki plażowej, niestety nie potrafił odpowiedzieć na pytanie czy wliczenie turnieju z Bahrajnu dałoby awans. 

Teraz Polacy muszą liczyć tylko na mało prawdopodobny awans z listy rezerwowej.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button