MKS nadal niepokonany

Do przerwy goście z Mazowsza prowadzili 44:34 i wydawało się, że mecz ten może zakończyć się tak, jak ten rozegrany w okresie przygotowawczym, kiedy to Znicz wygrał z MKS-em aż 28 punktami. Trzecia i czwarta kwarta to jednak popisowa gra dąbrowian. Zwłaszcza rozgrywającego kolejne rewelacyjne zawody Marka Piechowicza, który swoimi akcjami wprawiał miejscowych kibiców w ekstazę.
Trzecią kwartę MKS wygrał 29:16, obejmując w całym spotkaniu prowadzenie 63:60 i stało się jasne, że tego dnia dąbrowianie zgaszą Znicz. Ostatecznie MKS Dąbrowa wygrał ze Zniczem Basket Pruszków 86:78.
Po 3. kolejkach dąbrowianie mają na swoim koncie komplet zwycięstw. A apetyt rośnie przecież w miarę jedzenia. I oby tak dalej, bo dąbrowianie udowodnili dziś, że w koszykówkę grać potrafią.