Motywy w jidysz

Centrum Sztuki Filmowej oraz Stowarzyszenie Żydowskie Motywy przygotowały replikę V Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Żydowskie Motywy. Jest to przegląd najlepszych filmów z tegorocznego warszawskiego festiwalu. To pełna filmowa panorama – od fabuł, filmów krótkometrażowych po dokumenty, a nawet animację – związana z szeroko pojętą tematyką żydowską. Prezentowane obrazy ukazują historię jak i dzieła silnie zakorzenione we współczesności.. Nie brakuje w nich polityki, ale w głównej mierze tematy związane są z obyczajowością, społeczeństwem, codziennymi relacjami międzyludzkimi. Filmy powstały w najróżniejszych zakątkach świata. W programie m.in. filmy nagrodzone Złotym, Srebrnym i Brązowym Warszawskim Feniksem oraz wyróżnione Nagrodami Specjalnymi.
Historia, opowieści o tym co było, co jest dzisiaj – a wszystko to ubrane w motywy kultury żydowskiej. Sonia i Aleksander Moldauer postanowili przyjść na projekcje nie tylko dlatego, że mają żydowskie korzenie: Interesuje nas też zawodowo, bezpośrednio, a nie mamy możliwości, żeby w Warszawie to zobaczyć, bo jest trudno pojechać na cały tydzień do Warszawy, dlatego wykorzystujemy okazję, żeby zobaczyć te filmy dokumentalne w Katowicach.
Filmy, które jak przekonują organizatorzy festiwalu zainteresować mogą każdego: Tematyka żydowska jest mi o tyle bliska, że pochodzę z miasta, które było w dużej mierze miastem żydowskim – jakieś 40% mieszkańców to byli właśnie Żydzi – mówi Kacper Sędzielewski.
Na Śląsku nigdy nie było ich tak wielu, ale ślady kultury żydowskiej można odnaleźć w wielu miejscach, m.in. w Katowicach na ulicy Kozielskiej, czy Mickiewicza. Jakościowo ta grupa, która była stosunkowo nieliczna, to było góra 10%, przeważnie w miastach się to kształtowało 5,6,7% społeczności i jak to była ciekawa grupa religijna czy etniczna w zależności jak się do tego podejdzie. Byli to przeważnie Żydzi bardzo dobrze wyedukowani – tłumaczy Włodzimierz Kac, Żydowska Gmina Wyznaniowa. Jak mowi biskup Tadeusz Szurman z fundacji Or Chaim, właśnie katowiccy Żydzi zajmują ważne miejsce na kartach historii tego narodu. Tutaj rodziła się idea tworzenia suwerennego państwa: Katowice np. w Jerozolimie to praktycznie życie: wiele ulic nosi po prostu nazwę Katowic.
Organizatorzy przeglądu liczą, że z jego pomocą wątki żydowskie na Śląsku zostaną przypomniane: Ten festiwal jest festiwalem specyficznym, ponieważ chyba jak żaden inny przedstawia kulturę, która w jakiś tam sposób bardzo silnie istniała w naszym kraju, a w tej chwili stanowi jakąś taką specyficzną egzotykę- uważa Mariusz Ciszewski z Centrum Sztuki Filmowej.
Ta siła przyciąga niektórych do dziś. Czasem jako egzotyka, czasem wspomnienie.