Mówić bez przeszkód

Miałem problemy, żeby rozmawiać przez telefon, nie moglem powiedzieć słowa, blokowałem się – opowiada Maciej Szostak. Właśnie z takimi osobami pracuje dr Mieczysław Chęciek. Jedną z nich jest Karolina Paloc, która swoją wymowę stara się poprawić od ponad roku: Z początku nie byłam przekonana, że to cokolwiek coś zmieni w moim życiu, ale powiedziałam sobie, że jak nie spróbuję, będę żałować. Chciałam się wyleczyć z jąkania, chciałam mówić płynnie.
O tym, że jąkanie się to nie kalectwo przekonywali uczestnicy konferencji naukowej jaką zorganizowano w Uniwersytecie Śląskim. Sama zastanawiam się ilu w moim życiu moich uczniów bądź moich studentów jąkało się, a ja uznawałam, że oni świetnie piszą i nie mówią, bo taka ich typ urody po prostu, a oni może ukrywali skrzętnie przede mną nawet jąkanie – mówi dr Olga Przybyla, organizator konferencji. Ten problem ukrywa wiele osób.
Zdniem fachowców jąkają się znacznie częściej mężczyżni niż kobiety. Na jedną jąkającą sie kobietę przypada średnio pięciu mężczyzn z podobnym problemem. Niepłynność mowy może występować nawet u 80% małych dzieci i 1% dorosłych. Ten 1% często wstydząc się swoich problemów z wymową rezygnuje z kontaktów z innymi ludźmi. Ludzie często z takich osób jąkających się śmieją, ich też nieakceptują – przyznaje Łukasz Proszek.
Według Katarzyny Ploch z Polskiego Związku Jąkających Się izolują się przede wszystkim osoby starsze: Jest gro osób jąkających się, które nie podjęły terapii i wybierają zawody nie wymagające jakiegoś tam ustnego porozumiewania. Jak przekonuje dr Mieczysław Chęciek, który od lat zajmuje się terapią osób jąkających się, wcale nie trzeba z takich kontaków rezygnować: Nie mam pacjenta, u którego nie możnaby wyleczyć jąkania, ale to zależy od pracy. Nie jest to tylko moja rola, to jest rola także rodziny. Rodziny, która często ma największy wpływ na przebieg terapii: Rodzice muszą o tym wiedzieć i muszą pamiętać, że oni nie są winni temu, że dziecko sie jaka, natomiast muszą wiedzieć, że swoim zachowaniem mogą albo pomóc mu wyjść z problemu niepłynności mowy, albo wręcz przeciwnie, utrwalić ten problem – tłumaczy Katarzyna Węsierska, terapeutka.
Problem z płynnym wypowiadaniem się może dotknąć każdego. I każdy może go przezwyciężyc wystarczy tylko chcieć.