MŚ: Argentyna – Nigeria 1:0

O sukcesie Argentyny w tym miało przesądzić dwóch bohaterów tej drużyny – trener Diego Maradona i najlepszy piłkarz świat Lionel Messi. “Boski” Diego swój ostatni mecz w reprezentacji rozegrał w mistrzostwach świata w 1994 roku z …Nigerią. Dzisiaj debiutował jako trener w mundialu i znów musiał zmierzyć się z Nigerią. Tym spotkaniem miał potwierdzić swoją przydatność na stanowisku selekcjonera.
Umiejętności techniczne obu drużyn gwarantowały, że od początku mecz był bardzo widowiskowy. Argentyńczycy w pierwszych pięciu minutach stworzyli trzy groźne akcje, a za każdym razem obronę rywali próbował rozmontować Lionel Messi. Nigeryjczycy odpowiedzieli jedną sytuacją podbramkową.
W 6. minucie było 1:0 dla Argentyny. Strzał Messiego z trudem wybił poza boisko bramkarz Nigerii, a po rzucie rożnym strzałem głową w okienko rywali bezbłędnie trafił Gabriel Heinze.
Po szybkim początku i zdobyciu bramki piłkarze Argentyny zwolnili tempo gry i zaczęli liczyć na grę z kontry, bowiem efektu zupełnie nie przynosiły ich ataki pozycyjne. Natomiast Nigeryjczycy nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony podopiecznych Diego Maradony. Taki obraz gry był już do końca pierwszej połowy.
Przez ponad 20 minut drugiej połowy gra była pełna walki, szybka i wyrównana, obydwie drużyny grały odważnie i próbowały różnych sposobów. Bramkarze jednak nie mieli zbyt dużo pracy. Dopiero w 66. minucie znów pokazał się Lionel Messi, którego strzał z trudem obronił Vincent Enyeama. W odpowiedzi Taye Taiwo pokusił się o uderzenie z daleka, które minimalnie minęło argentyńską bramkę.
Dziesięć minut przed końcem spotkania Argentyna miała kolejną niemal idealną okazję do zdobycia bramki. Po efektownej wymianie podań z Diego Milito Lionel Messi znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale trafił wprost w niego. W końcówce znów Messi próbował wymanewrować nigeryjską obronę, ale jego akcja zatrzymała się na bramkarzu.
Do końca meczu już żadnej drużynie nie udało się zmienić wyniku i Diego Maradona ze swoimi podopiecznymi mogli cieszyć się z pierwszych trzech punktów w tym turnieju.
Po tym meczu Argentyna zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy B. Prowadzi Korea Południowa, która wcześniej wygrała z Grecją 2:0. Nigeria jest na trzecim miejscu, a Grecy zamykają klasyfikację.
W drugiej kolejce tej grupy 17 czerwca Argentyna zagra z Koreą Południową, a Grecja z Nigerią.