MŚ piłkarzy ręcznych: Ostatni trening Polaków przed spotkaniem ze Szwecją
W przedpołudniowym treningu wzięli udział wszyscy polscy zawodnicy. Zajęcia rozpoczęły się jak zwykle rozgrzewką, potem z hali wyproszono dziennikarzy, a “biało-czerwoni” przystąpili do ćwiczeń taktycznych.
Odpowiednia taktyka w przypadku Szwedów jest bardzo ważna – podkreśla Grzegorz Tkaczyk. “Na pewno zagramy z bardzo poukładanym zespołem” – powiedział rozgrywający reprezentacji, dodając, że obrona i atak rywali będzie stał na najwyższym poziomie. Atutem Szwedów jest gra zespołowa – zwraca uwagę Bartłomiej Jaszka. “Cały zespół jest bardzo dobry, nie będę wyróżniał żadnego zawodnika, bo tam gra drużyna, a nie indywidualności. Na tym opiera się ich siła” – powiedział Jaszka.
Bramkarz reprezentacji i jej kapitan Sławomir Szmal spodziewa się meczu trudniejszego niż wszystkie dotychczasowe. “To zupełnie inny przeciwnik, tu będzie zdecydowanie lepsza gra blokiem, zdyscyplinowanie, no i grają w domu, co też jest ich przewaga” – uważa Szmal.
Do meczu przygotowują się także Szwedzi, dla których porażka z Polakami może oznaczać wykluczenie już teraz z walki o medale. Jonas Kaellman uważa, że “biało-czerwoni” to światowa czołówka. “Musimy zagrać bardzo dobrze, bo Polacy mają znakomitego bramkarza oraz zawodników w polu. Musimy zagrać zespołowo, musimy dobrze bronić i wyprowadzać kontrataki. Bez tych elementów zbyt dużo tracimy” – powiedział rozgrywający reprezentacji gospodarzy turnieju Polskiemu Radiu.
Mecz Polska-Szwecja zakończy zmagania w Grupie D mistrzostw. Jutro dzień przerwy w turnieju i przejazd do Malmoe, a od soboty zespół Bogdana Wenty będzie rywalizował w drugiej fazie mistrzostw z Chorwatami, Duńczykami i Serbami.
