MŚ siatkarzy: Brazylijczycy mistrzami świata
Brazylijczycy wygrali decydujący mecz równie łatwo, jak przed czterema laty w Japonii z reprezentacją Polski. Właściwie w żadnym momencie meczu Kubańczycy nie stanowili dla nich większego zagrożenia. Znakomicie zagrał Leandro Vissotto, po którego atakach zespół zdobył 16 punktów. O łatwym zwycięstwie przesądziła jednak dwukrotnie większa liczba błędów kończących się stratą punktów po stronie Kuby oraz słabszy blok.
W pierwszej partii Brazylijczycy bardzo szybko wyszli na kilka punktowe prowadzenie. Przed pierwszą przerwą techniczną prowadzili 8:3, przed drugą – 16:10. Przy stanie 20:14 “Canarinhos” zaczęli popełniać błędy, a Kubańczycy – korzystać z niefrasobliwości rywali. Podopieczni Orlando Samuelsa zbliżyli się na dwa punkty (19:21), ale wyrównać już nie zdołali i przegrali 21:25.
Druga partia rozpoczęła się podobnie jak pierwsza – obrońcy tytułu wygrali pierwsze cztery piłki, a przed przerwami technicznymi ponownie prowadzili odpowiednio 8:3 i 16:10. Tym razem jednak Kubańczycy nie zdołali się przebudzić, a przepaść między dwoma zespołami była nie do zniwelowania. W efekcie Brazylia rozgromiła przeciwnika 25:14.
Trzeci set był już bardziej wyrównany od poprzednich. Walka “punkt za punkt” przyniosła wynik 8:7 dla Brazylii przed pierwszą przerwą. Później zarysowała się lekka przewaga “Canarinhos”, którzy przed drugą przerwą prowadzili już 16:12. Siatkarze z Kuby zerwali się do jeszcze jednego ataku, i doprowadzili do stanu 18:20, a potem – 22:24, ale znów to wszystko, na co dziś było ich stać. Ostatnią odsłonę mistrzostw Brazylia wygrała 25:22.
We Włoszech Brazylijczycy rozegrali łącznie dziewięć meczów, z których przegrali tylko dwa – w pierwszej fazie grupowej z Kubą 2:3 oraz w drugiej fazie z Bułgarią 0:3. Oba nie miały jednak wpływu na awans do dalszych rund, a jedynie na dobór przeciwników w kolejnych spotkaniach. W drugiej fazie “Canarinhos” łatwo pokonali Polskę 3:0.
Brązowe medale wywalczyli dziś Serbowie, którzy pokonali 3:1 gospodarzy turnieju – Włochów.
Kolejne mistrzostwa świata za cztery lata – w 2014 roku w Polsce.