Muzeum uniwersyteckie
Rektor uczelni ks. prof. Stanisław Wilk podkreślił, że muzeum będzie upamiętniało historię uniwersytetu, ale przede wszystkim postać jego patrona Jana Pawła II. – Chcieliśmy to uczynić, bo młodzież, która tu przychodziła i oglądała pomnik, szukała śladów Ojca Świętego Jana Pawła II, co robił, co tu po nim pozostało. Chodzi nie tylko o jego myśl, ale także jakieś materialnie świadectwo – powiedział rektor.
Karol Wojtyła wykładał na KUL od 1954 r. do wyboru na papieża w 1978 r. Wśród eksponatów w muzeum jest m.in. jego sutanna z czasów, gdy pracował na tutejszym wydziale filozofii, ornat, w którym odprawiał msze święte, tron, na którym siedział podczas wizyty papieskiej w KUL w czerwcu 1987 r. Jest także filiżanka, z której pił kawę, co przedstawia umieszczone obok zdjęcie zrobione w 1976 r.
W muzeum można także zobaczyć stare fotografie przedstawiające dawne życie studenckie m.in. w czasach PRL, portrety wielkich kanclerzy KUL i rektorów uczelni. Specjalna tablica poświęcona jest założycielowi uniwersytetu i jego pierwszemu rektorowi ks. Idziemu Radziszewskiemu. Ponadto wyeksponowano m.in. dawne meble biblioteki uniwersyteckiej, najstarszą togę rektorską, pamiątkowe medale i różnego rodzaju dokumenty.
– Muzeum jest tak zaprojektowane, żeby było jak szkatułka, do której będziemy wkładać różne pamiątki. Ono się będzie rozwijało. Oczekujemy także na dary i pamiątki od naszych absolwentów i pracowników – powiedziała kierownik działu informacji i promocji KUL Iwona Pachcińska.
Otwarcie muzeum było jednym z punktów święta patronalnego uczelni, obchodzonego w dniu poświęconym w Kościele Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.
W piątkowych obchodach uczestniczył m.in. metropolita lwowski obrządku łacińskiego kard. Marian Jaworski, który przewodniczył mszy świętej. Następnie odbyła się uroczystość odnowienia jego doktoratu, który 50 lat temu uzyskał na tej uczelni na wydziale filozofii. Ponadto wręczono m.in. nominacje profesorskie i tytuły doktorskie, odznaczenia i nagrody.
