Muzyka dla Tadzika

Jego zachowania i wzrost i waga i jego rozwoj psycho ruchowy jest na etapie dziecka z 5 miesiąca – mówi mam Tadzia, Magda Sejna.
Mimo, że Tadziu ma już prawie dwa lata, nie chodzi, nie mówi, ma problemy ze wzrokiem i słuchem. To konsekwencje jego zbyt wczesnego przyjścia na świat, już w połowie szóstego miesiąca ciąży. Rodzice nie ustają w walce o jego zdrowie, walce-jak podkreślają-samotnej: Nie ma programu jednolitego, który by pomagał takim dzieciakom i większość działań jest wymuszanych, musimy działać na własną rękę, szukać pomocy... bo miesięczny koszt rehabilitacji w specjalistycznym ośrodku jest ogromny: Gdyby rehabilitować dziecko, tak jak należałoby je rehabilitować, to w granicach nawet do 20 tysięcy złotych. – dodaje tata Tadzia, Łukasz Sejna. Ta kwota wielokrotnie przekracza możliwości finansowe rodziców. Tata wcześniaka kilka tygodni temu stracił pracę. Mama zrezygnowała z niej już wcześniej, by opiekować się synkiem. Walcząc o jego zdrowie nie zawahali się zapukać do wielu drzwi.
Oprócz Akademii Muzycznej w Katowicach w zdobycie pieniędzy na rehabilitację Tadzia zaangażowali się także siemianowiccy urzędnicy i artyści. Przeznaczyliśmy około 40 obrazów na aukcję z Grupy Spichlerz 86.- deklaruje Sybilla Nowak. Koncert na dzień dzisiejszy jest perełką w tych wszystkich poczynaniach, bo nawiązywaliśmy kontakty z różnymi ludźmi, którzy mogą coś w tej materii zrobić – dodaje Edyta Świątczak- Gurzęda UM w Siemianowicach Śląskich.
Na koncert dla Tadzia przyszło ponad 300 osób. Mama chłopca nie spodziewała się tak aż dużego zainteresowania. Ale to pomogło jej uwierzyć, że życie jej syna zmieni się na lepsze: Otrzymaliśmy wielką szansę i Tadzio jest w takim momencie, że dziś otwierają się dla niego nowe drzwi. Te drzwi otworzyły się dziś dla Tadzia, ale wciąż wiele dzieci czeka, aby i dla nich zaświeciła gwiazdka.