O tym, jak ważne jest przestrzeganie przepisów i stosowanie się do sygnalizacji świetlnej przekonał się 62-letni kierowca alfy romeo, który w Zielonej Górze zignorował czerwone światło i wjechał na skrzyżowanie, doprowadzając do zderzenia z audi. Na szczęście, nikt nie zginął.
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
Ignorowanie czerwonego światła przez pieszych lub kierujących, którzy chcą w ostatniej chwili zdążyć i przejechać skrzyżowanie, może powodować niebezpieczne sytuacje. Przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i stosowanie się do sygnalizacji świetlnej, to kluczowe zasady, jakimi należy kierować się na drogach, by bezpiecznie dojechać do celu.
W poniedziałek (18 października) w Zielonej Górze przekonał się o tym 62-letni kierujący samochodem marki Alfa Romeo, który, jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, zignorował czerwone światło na sygnalizatorze i wjechał na skrzyżowanie ulic Ułańskiej z Westerplatte. W efekcie tego doszło do zderzenia z osobówką marki Audi.
W wyniku tego groźnie wyglądającego wypadku ucierpiała pasażerka alfy romeo, która z urazem miednicy trafiła do szpitala. Zielonogórscy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia drogowego w prowadzonym postępowaniu. Do sprawy zabezpieczono nagranie z miejskiego monitoringu, które zarejestrowało przebieg wypadku
WIDEO
Będą podwyżki, nie będzie protestu. Kierowcy PKM Tychy dogadali się z zarządem spółki
źr. Policja Lubuska