Region

Na pół gwizdka

W Bytomiu kamery są chyba tylko dla szpanu, nikt ich nie obsługuje, ze względu na to, że w bytomskiej Policji sa wakaty, brakuje policjantów do chodzenia po ulicach, tym bardziej do siedzenia i obsługiwania kamer –mówi Mariusz Kurzątkowski, radny z Bytomia.

Faktycznie, na trzy stanowska przewidziane do obsługi kamer, obsadzone jest tylko jedno. Na pewno byłby lepszy monitoring gdyby wszystkie miejsca były obsadzone, ale musimy pamiętac o tym, że monitoring to  nie jest podstawowe narzędzie pracy policjanta, monitoring pozwala  nam lepiej, skuteczniej działać, jednak bardziej potrzebny jest ten policjant  na ulicy. – wyjaśnia asp.sztab. Adam Jakubiak z KMP w Bytomiu.

Czy w takim razie sprzęt na który miasto wydaje około 100 tys. zł. rocznie jest potrzebny? Miasto zleciło audyt co zrobić, aby monitoring działał skuteczniej, lepiej – mówi Iwona Wronka z Urzędu Miasta. Ludzie myślą, że jak będzie monitoring to od razu będzie bezpieczniej, a tak na prawdę źle obsługiwany monitoring jest po prostu bezużyteczny – podsumowuje Paweł Wittich z Akademii Monitoringu Wizyjnego.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button