Na Śląsku ruszają ferie. Strumień turystów zamieni się w strumień pieniędzy dla Beskidów?
Tak samo jak Beskidzka Grupa GOPR. Od początku roku ratownicy pomagali blisko 700 razy. I były to głównie interwencje właśnie na stokach narciarskich. Czy tegoroczne ferie mają szanse być bezpieczne i czy dadzą beskidzkim hotelarzom i restauratorom spodziewane zyski? Sprawdzał Krzysztof Trzosek.
Zadanie domowe odrobione. Teraz ocenią je… uczniowie, którzy właśnie rozpoczęli ferie. Mała Alicja jest zachwycona -“Mi się bardzo podoba, bo jest dobre jedzenie, góry i narty. ” Krajobrazy jak z bajki i doskonałe warunki przyciągają do Wisły turystów z całego kraju. Rafał Markiewicz zakochał się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia i zimą razem z córką przyjeżdża już tylko w Beskidy. “-Mieliśmy w planach przyjechać tutaj na tydzień, ale trafiliśmy na tak wspaniałą atmosferę i pogodę dlatego postanowiliśmy przedłużyć ferie i zostać na dwa tygodnie.”
W województwie śląskim z ferii zimowych skorzysta pół miliona uczniów. Blisko 30.000 wyjedzie na zorganizowany wypoczynek. Prawie 18.000 uczniów spędzi ferie w domu, ponad 700 poza granicami kraju. “-Największe obłożenie mieliśmy podczas ferii warszawskich, teraz właśnie kończymy turnus i czekamy z niecierpliwością na gości ze Śląska” – mówi Barbara Wojciechowska z pensjonatu Malinówka w Wiśle. A śląscy turyści najchętniej odwiedzają Beskidy i Tatry. Dlatego dojazd do Wisły i do Zakopanego w sobotę to był jeden wielki korek. Ale jest po co w korkach stać. W Wiśle na turystów czeka prawie 12.000 miejsc noclegowych i dwadzieścia wyciągów. “-Na te ferie wyjątkowo więcej chce ludzi przyjechać. Pobyty wprawdzie są krótkie, 2-3 dniowe, ale obiekty pękają w szwach i praktycznie nie ma już wolnych miejsc” – mówi Wiesław Zielonka z Wiślańskiej Organizacji Turystycznej. Wolnych miejsc na pewno nie zabraknie w miejscach, w których śląskie gminy organizują wypoczynek dla tych, którzy nigdzie nie wyjeżdżają. Miasta na ferie zimowe przygotowały np. lodowiska pod chmurką.
W miastach województwa również można pojeździć na nartach. W ferie każdy chętny skorzystać będzie mógł ze stoków w Sosnowcu, Bielsku-Białej czy Katowicach-Kostuchnie. “-Wyciąg jest przygotowany typowo do nauki. Przyjeżdżają tu całe rodziny, szczególnie z tymi mniejszymi dziećmi. Dzieci potem podrastają i jadą do Szczyrku, czy do Zakopanego”- mówi Jan Kotas ze stoku Sopelek w Katowicach. Akcję bezpiecznie ferie organizuje Śląskie Kuratorium Oświaty. Ratownicy GOPR od początku roku pomagali już blisko 700 razy. “-Nadzorujemy, kontrolując ile jest turnusów, przeprowadzamy ich kontrole i około 40% tych turnusów, które odbywać będą się na Śląsku będzie skontrolowanych” – ostrzega Anna Wietrzyk, rzeczniczka śląskiego kuratorium oświaty. Zadanie domowe odrobić musiała również policja.Funkcjonariusze obecni są stokach, sprawdzają dokładnie stan autobusów czy trzeźwość kierowców – mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji: “-Po naszych kontrolach przewoźnicy wysyłają te autokary które są sprawne technicznie i rzeczywiście trzeba przyjąć, że ten stan poprawia się tak samo jak stan samych autobusów.” Ocena na razie pozytywna, ale na końcową przyjdzie czas za dwa tygodnie.
