Napieralski i Wziątek opuścili posiedzenie RBN poświęcone zapisom czarnych skrzynek
W posiedzeniu nie uczestniczy Jarosław Kaczyński, który tuż przed południem podczas konferencji prasowej wyraził przekonanie, że to rodziny ofiar katastrofy, a nie politycy, powinny w pierwszej kolejności poznać kopie dowodów. Prezes PiS zaapelował do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego o pozwolenie na udział w posiedzeniu pełnomocnika części rodzin. Pełnomocnik nie został jednak wpuszczony na obrady.
Posiedzenie RBN opuścili lider SLD Grzegorz Napieralski i Stanisław Wziątek z sejmowej komisji obrony narodowej. Napieralski powiedział dziennikarzom, że zrezygnował z odsłuchiwania zapisów “czarnych skrzynek” prezydenckiego TU-154M, ponieważ bez znajomości technicznych aspektów tych zapisów, przesłuchanie nie da oczekiwanych rezultatów. Lider SLD zamierza zapoznać się z zapisami, gdy zostaną opublikowane na stronach internetowych.
Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował dziennikarzy, że prawdopodobniej jeszcze dziś, po tym, jak z zapisami “czarnych skrzynek” prezydenckiego TU-154M zapozna się Rada Bezpieczeństwa Narodowego, zostaną one upublicznione. “Będzie to pełny zapis bez żadnych ograniczeń” – dodał. Jako pierwsze zostaną upublicznione stenogramy rozmów z kabiny pilotów. Rzecznik rządu zastrzegł jednak, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie premier.
Szef polskiej komisji badania wypadków lotniczych, minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller przywiózł wczoraj z Moskwy kopie zapisów “czarnych skrzynek” samolotu TU-154M oraz wykonane przez stronę rosyjską stenogramy rozmów w kabinie pilotów.
