Kraj
Napieralski o Arłukowiczu i Błochowiak
Przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski uważa, że Bartosz Arłukowicz rzetelnie pracuje w komisji, a tego typu informacje służą jego dyskredytacji. Jego prace stanowią duże zagrożenie dla PO i PiS – stwierdził Napieralski.
O tym, że mogło dojść do rozmów Arłukowicza z Błochowiak pisze “Gazeta Wyborcza”. Jako pierwszy ujawnił to przesłuchiwany przez komisję Zbigniew Chlebowski. Do przesłuchującego go Bartosza Arłukowicza powiedział, że Anita Błochowiak przez pomyłkę przesłała mu SMS. Chlebowski sądził, że chciała go przesłać do Arłukowicza, aby poinstruować go, jak ma dociskać posła PO. Bartosz Arłukowicz twierdził, że SMS nie był adresowany do niego tylko do Marka Wikińskiego.