Kraj

Napieralski: Zakończmy “wojnę na górze” między PO i PiS

Zdaniem lidera SLD, ubiegły roku obnażył słabość polskiego państwa. Pokazał to chociażby grudniowy bałagan na kolei. “Przecież wiadomo było od dawna, że w grudniu zmienia się rozkład jazdy pociągów” – mówił Napieralski. Przypomniał, że klub SLD przygotował nawet wniosek o odwołanie ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka ze stanowiska. “Koledzy z PO ministra obronili, a koleżanki dały mu kwiaty” – przypominał..

Grzegorz Napieralski uważa, że państwo pod rządami Tuska jest za drogie. Wskazał na podwyżkę VAT, na której stracą najbiedniejsi. Cytował ekonomistów, którzy twierdzili, że przeciętna rodzina na podwyżce straci około 100 złotych miesięcznie.

Szef SLD skrytykował też zmiany w programie “Rodzina na Swoim”. Zdaniem Napieralskiego, rezygnacja z tego programu spowoduje, że mieszkanie stanie się towarem luksusowym. Zapowiedział, że Sojusz złoży wniosek powołania Rady Fiskalnej. Byłoby to grono specjalistów, które zajmowałoby się kontrolą finansów publicznych. Według Grzegorza Napieralskiego, kolejnym działaniem rządu, kiedy okazał on swoją słabość, było nieradzenie sobie ze skutkami powodzi. “Rząd nie potrafi wyciągnąć wniosków z tego, co działo się jeszcze kilka miesięcy temu, nie ma jeszcze wiosny, a już słyszymy, że wioski są podtopione” – powiedział. Dodał, że nieudolność i zaniechania urzędników doprowadziły do kolejnych, ludzkich dramatów.

Grzegorz Napieralski jest zdania, że cały czas mamy do czynienia z “zagrywkami marketingowymi” ze strony rządu. Przypomniał chociażby przeprowadzkę premiera do Sejmu. Zdaniem szefa SLD, to były “nic nie znaczące chwyty, które nie poprawiają sytuacji w Polsce”.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Grzegorz Napieralski poinformował też, że Sojusz Lewicy Demokratycznej złoży w Sejmie projekt ustawy powołującej Radę Fiskalną. Rada opiniowałaby poczynania budżetowe i przekazywałaby posłom i senatorom informacje o stanie finansów państwa. W jej skład, w myśl zamierzeń SLD, wchodziliby najwybitniejsi ekonomiści.

Grzegorz Napieralski mówił, że do przygotowania ustaw, które mają pomóc w reformowaniu Polski trzeba wiedzieć, jak wygląda stan polskich finansów. Jednak, zdaniem przewodniczącego SLD, partie opozycyjne, a nawet Polskie Stronnictwo Ludowe, nie znają szczegółów stanu finansów. Przewodniczący Sojuszu mówił, że ma poczucie, że jest oszukiwany przez ministra finansów Jacka Rostowskiego. Dlatego też, przekonywał Napieralski, potrzebne jest powołanie Rady Fiskalnej, która przeprowadzi rzetelny audyt w sprawach finansowych.

Projekt ustawy może trafić do laski marszałkowskiej przed pierwszym lutowym posiedzeniem Sejmu.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button