Sport

Następcy?

Mimo, że młodzi zawodnicy dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w sporcie na brak emocji nie można było narzekać. Niektóre akcje przypominały nawet moskiewski finał Ligi Mistrzów i interwencję Johna Terry’ego. Mecze przeżywali nie tylko sami piłkarze, ale także, a może przede wszystkim, trenerzy i rodzice. Analizy są zawsze. Reprymendy nie dlatego, że od tego jest trener, który wyciąga po prostu pewne wnioski i on kieruje szkoleniem zawodników i drużyny. I to jest nie nasze zajęcie. Nie sądzę, żeby rodzic musiał stresować jeszcze dodatkowo dziecko, które i tak przeżywa jakiś stres podczas takiego turnieju – uważa Dariusz Florczyk.

Boiskowe zmagania młodzieży przyciągnęły do Szopienic nie tylko rodziców. Jednym z obserwatorów był dyrektor sportowy GKSu Katowice Piotr Piekarczyk. W swoim notesie Piekarczyk nie zapisał jednak żadnych nazwisk potencjalnych gwiazd: Mnie się wydaje, że na tym etapie tu nie chodzi o to, żeby w tym momencie jak gdyby selekcjonować. Tu przede wszystkim chodzi o zabawę i tu na pewno wszystkie kluby, które tu grają tak to traktują. Mimo, że tego dnia najważniejszy nie był wynik to pięknych akcji i takiż bramek nie brakowało. Była to pierwsza edycja katowickiego turnieju. Ciężko oceniać organizacyjnie własną pracę, aczkolwiek mogę zacytować tutaj trenerów innych ekip. Wszystko jest dopięte, także wszyscy są zadowoleni i już obiecują, że w przyszłym roku, na drugą edycję, również przyjadą. – mówi Marek Oględziński, organizator turnieju.

Najlepszym zespołem okazał się GKS Katowice, który w pokonanym polu zostawił między innymi Zagłębie Sosnowiec czy Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button