NBA: Magicy prowadzą, Gortat z 2 punktami

Polak spędził na parkiecie 20 minut. W tym czasie zdobył dwa punkty, trafiając jeden z dwóch rzutów z gry. Miał też pięć zbiórek, asystę, zanotował też jeden faul.

W zespole Magików najlepiej spisał się Jameer Nelson, który zdobył 32 punkty i zaliczył sześć asyst. Rashard Lewis zakończył mecz z 19 punktami, a Mickael Pietrus – 14. Zawiódł Dwight Howard, który dość szybko musiał opuścić parkiet za faule, dokładając tylko pięć punktów do zdobyczy kolegów.

W ekipie z Charlotte znakomicie zagrał Gerald Wallace, który nie tylko zdobył najwięcej punktów w zespole – 25, ale też zanotował 17 zbiórek.

Kolejny mecz obu zespołów, także w Orlando, zostanie rozegrany w środę.