Nie będzie Euro 2012 na Śląskim?

Kiedy 2 lata temu UEFA przyznała Ukrainie i Polsce prawo organizacji Mistrzostw Europy, nikt na Śląsku nie przypuszczał, że ta impreza może ominąć Stadion Śląski. Już jutro w Bukareszcie UEFA ogłosi ostateczny wybór miast-gospodarzy turnieju. Niestety jak donosi “Gazeta Wyborcza” w tej grupie najprawdopodobniej zabraknie Chorzowa. Ostatnie tygodnie na pewno nie będą miały wpływu na ostateczną decyzję UEFA. – UEFA obserwuje przygotowania wszystkich miast od dwóch lat i ma dokładne raporty. W przypadku Chorzowa te projekty zupełnie inne były dwa lata temu i zupełnie inne są dziś. UEFA doskonale to widzi – podkreśla Rudolf Bugdoł, wiceprezes PZPN.

Jak ocenia “GW” pewne po stronie polskiej mogą być Warszawa, Poznań, Wrocław i Gdańsk. Jedyną szansą śląskiego giganta mogą być znacznie większe problemy miast ukraińskich. Tam pewne organizacji według “Gazety” są tylko Kijów i Donieck. To jednak nie wszystko w kolejce przed Chorzowem stoi Kraków. – Jestem w komitecie organizacyjnym Krakowa. Kraków i Chorzów będą się biły o zastąpienie któregoś z pozostałych czterech miast. Kraków, Chorzów na pewno nieco mniej jest pozytywnie oceniany przez UEFA. Decyzja należy do Komitetu Egzekucyjnego UEFA. Myślę, że wszystkie sześć miast ma równe szanse – uważa Henryk Kasperczak, Komitet Organizacyjny Euro 2012 w Krakowie.

UEFA w niepewności potrzyma nas jeszcze niespełna 24 godziny. Jutro w Bukareszcie o godzinie 10:00 rozpoczną się obrady, podczas których powinna zapaść ostateczna decyzja.