RegionWiadomość dnia

Nie ustają kontrowersje wokół budowy kompleksu basenów OTI

Utopione pieniądze – tak o kompleksie basenów Oti mówią jego przeciwnicy. Dla przedstawicieli spółki Park Wodny to powód do dumy. – W parku wodnym każdy na pewno znajdzie coś dla siebie, bo to nie tylko baseny, ale także rekreacja czyli strefa sucha. Natomiast z niespodzianką poczekamy do momentu otwarcia tego obiektu – wyjaśnia Sławomir Kamiński z Park Wodny Ruda Śląska.

Niespodziankę przygotował za to anonimowy mieszkaniec Rudy Śląskiej. W skrzynkach pocztowych można było znaleźć list, w którym czytamy: “Nie rozumiem jednak, dlaczego nadal mami Pan mieszkańców tą zgubną inwestycją, której straty idą obecnie w dziesiątki, a pójdą w setki milionów złotych, a spłata zadłużenia będzie dotkliwa dla miasta przez następne ćwierćwiecze.”

#sonda11

Zadłużenie, o które chodzi to kredyt na 119 milionów złotych poręczony przez miasto. Jednak jak podkreśla wiceprezydent Bartosz Satała, budowa aquaparku nie jest finansowana z budżetu miasta. – Ktoś kto twierdzi, że ma to cokolwiek wspólnego z budżetem miasta, jest po prostu impotentem umysłowym, bo nie rozumie rzeczy, które mu się tłumaczymy co najmniej od roku.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Takiego tłumaczenia nie kupują opozycyjni radni. Dla nich kompleks basenów jest przeinwestowany, a prezydent najzwyczajniej nie potrafi przyznać się do błędu. – Mnie to przypomina zachowanie małego chłopczyka, który wszedł do sklepu, ujrzał piękne autko i choć mama mu tłumaczy, że nie ma kasy, to on mówi, że nie wyjdzie póki mu tego nie kupi. Prezydent też tak reaguje, nie ma kasy, ale ciągle do tego wraca – stwierdza Teodor Howaniec, radny Rudy Śląskiej.

W anonimowym piśmie prezydent Andrzej Stania proszony jest o podanie się do dymisji. Tego jednak prezydent nie zamierza zrobić. – Nie będziemy komentować anonimów – zaznacza Artur Krawczyk, skarbnik Rudy Śląskiej. Urzędnicy nie będą też dociekać, kto jest autorem tekstu.

Opozycyjni radni zapewniają, że są przeciw, ale to nie oni są autorami listu. – Radni opozycji mają na tyle odwagi, co zresztą pokazali na sesjach, że mówią o tych sprawach oficjalnie – podkreśla Józef Osmenda, radny Rudy Śląskiej. O niegospodarności – dodaje radny, co autor listu też opisuje.

Niewątpliwie autor coś niecoś się tu orientuje, ale nie za dużo, bo w tym piśmie są nieścisłości – uważa Osmenda. Dotyczące zadłużenia miasta, które zdaniem radnych opozycji ciągle rośnie.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button