Niemieckie media o katastrofie polskiego autokaru pod Berlinem

Gazety cytują wstrząsające relacje ratowników z miejsca katastrofy, w której zginęło 13 osób. Jeden ze strażaków powiedział dziennikarzom, że ludzie umierali na asfalcie. “A my nie mogliśmy nic zrobić” – mówił młody człowiek ze łzami w oczach. 68-letni psycholog, który przybył na miejsce katastrofy już 10 minut po wypadku, opisuje przerażający widok, jaki tam zastał. Niemieckie media cytują również jednego z policjantów, który mówił o największej katastrofie w tym roku. Wielu funkcjonariuszy, strażaków i ratowników twierdzi, że była to dla nich najgorsza interwencja w życiu.

Wypadek polskiego autokaru jest od wczoraj jednym z głównych tematów w niemieckich mediach. Brandenburska telewizja RBB nadała wczoraj specjalny program poświęcony katastrofie. Dziś od rana informują o niej obszernie telewizje informacyjne. Opis wypadku i wstrząsające zdjęcia z miejsca tragedii zamieszczają niemal wszystkie gazety.

Wczorajszy wypadek był jednym z najtragiczniejszych w minionych latach na niemieckich drogach. We wrześniu ubiegłego roku 5 osób zginęło w wypadku autobusu w Bawarii. Rok wcześniej 20 osób poniosło śmierć w pożarze autokaru pod Hanowerem.