Nietrzeźwość, kolizja, korupcja i narkotyki – zarzuty dla częstochowianina
W minioną sobotę, na ulicy Jagielońskiej w Częstochowie, patrol policji zauważył samochód marki Audi poruszający się od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Oprócz tego dziwnego zachowania, wskazującego na to, iż kierowca jest pijany, pojazd jechał bez włączonych świateł, a kierowca i pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Gdy policjanci chcieli zatrzymać samochód, okazało się, że kierujący zwiększył prędkość. Niestety taka jazda, szczególnie w tych warunkach drogowych musiała się skończyć stłuczką. Kierujący stracił panowanie nad pojazdem i na ulicy Aleja Pokoju w Częstochowie, uderzył w jadący z przeciwka samochód marki Dodge.
Już w trakcie pierwszych czynności policjanci wyczuli alkohol od kierowcy. Niestety częstochowianin nie tylko nie chciał się poddać badaniom ale był wyraźnie agresywny. Dodatkowo chciał nakłonić policjantów do odstąpienia od wszelkich czynności próbując wręczyć im łapówkę w wysokości 2 tysięcy złotych. Listę jego naruszeń prawa kończy znaleziony w jego kieszeni woreczek z zielonym suszem, najprawdopodobniej marihuaną. Sprawcy pobrano krew na zawartość alkoholu. Częstochowianin odpowie teraz za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwym, usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej policjantom oraz za posiadanie narkotyku. Za te czyny grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.