Nietypowy apel o pomoc. Potrzebne są …części zamienne do Anielskiego Busa Domu Aniołów Stróżów [ZDJĘCIA]
Anielski Bus Domu Aniołów Stróżów stanął w Silesia City Center. Samochód, którym dzieciaki – podopieczni wyjątkowej fundacji – wyjeżdżają na różnego rodzaju wycieczki i rekreację, potrzebuje części! Chociaż poczciwy i kultowy już dla wielu Anielski Bus – czyli VW Transporter ma już ćwierć wieku i setki tysięcy przejechanych kilometrów za sobą, od kilku lat nieustannie służy Domowi Aniołów Stróżów w Katowicach-Załężu. Teraz jednak pojawiły się problemy – samochód zaczął się rozpadać, a części brak, bo w większości od lat nie są już produkowane. W ich zbiórce ma pomóc akcja Aniołów w Silesia City Center. -To nie jest zwykły samochód, dla młodzieży jest formą terapii, uczy odpowiedzialności za rzeczy i wzmacnia poczucie wartości, zwłaszcza chłopaków, którzy go samodzielnie wyremontowali. VW służy także najmłodszym podopiecznym, m.in. wożąc dzieci na kolonie, zaopatrując ośrodki. Bez niego wiele projektów Aniołów nie ma racji bytu -apeluje Monika Bajka z Domu Aniołów Stróżów.
Samochód do Domu Aniołów Stróżów trafił w 2012 roku będąc w kompletnej ruinie. Podopieczni sami go wyremontowali, a następnie pojechali w pierwszą podróż szklakiem stadionów EURO 2012. Teraz jednak Anielski Bus, jak nazywają swój samochód podopieczni Domu Aniołów Stróży, znów się zaczął rozpadać, a na jego naprawę, a zwłaszcza części brak środków. -To nie jest zwykły dostawczak, ten samochód stał się częścią Domu Aniołów Stróżów, jego społeczności. Dzięki niemu uczymy podopiecznych Domu współpracy, działania w zespole, dajemy im możliwość przeżycia przygody, jak ta z samodzielną naprawa samochodu, a następnie wyprawą na EURO 2012 -mówi Monika Bajka, prezes Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Dom Aniołów Stróżów” w Katowicach-Załężu.
W postawieniu samochodu na nogi ma pomóc akcja w Silesia City Center. Na Placu Cynamonowym stanęła właśnie wystawa, pokazująca jak powstawał samochód – od wraku po Anielski Bus. Co więcej na pasażu centrum handlowego można zobaczyć także samego Anielskiego Busa.
W naprawie samochodu może pomóc każdy, kto przekaże darowiznę pieniężną na rzecz Domu Aniołów Stróżów. Poszukiwane są także konkretne części m.in. przednie zawieszenie, pompa wodna, mechanizm zmiany biegów i silnik wysokoprężny o pojemności 1700 cm3. -Zebrane pieniądze zostaną przekazane w całości na zakup części do tego samochodu, a także na organizację kolejnych wypraw dla podopiecznych -zapowiada Monika Bajka.
W remoncie już obiecała pomóc firma Noma-2, która zajmie się serwisowaniem samochodu, a także spełnieniem kolejnego z marzeń podopiecznych Domu – wycieczki do Hannoweru, do fabryki kultowych VW. -To pomysł naszych podopiecznych, którzy opiekują się samochodem. Chcemy zabrać naszego 25-latka na wyprawę w miejsce, skąd pochodzi, a przy okazji zobaczyć fabrykę – mówi Bajka.
Nr konta, na który można wpłacać darowizny na rzecz Anielskiego Busa: ING Bank Śląski S.A 36 1050 1214 1000 0022 4957 0207