Nowa Zelandia: Już 102 ofiary śmiertelnego trzęsienia ziemi

Władze nie kryją, że liczba ofiar może się jeszcze zwiększyć. Ratownicy nadal prowadzą akcję poszukiwawczą, mimo, że szans na odnalezienie kogokolwiek żywego jest coraz mniej. Uczestniczą w niej grupy ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Japonii, Singapuru i Tajwanu. Korzystają ze specjalnie szkolonych psów, detektorów, kamer termowizyjnych.

Tylko pod gruzami gmachu miejscowej telewizji może być pogrzebanych ponad 120 osób. W katedrze pod gruzami może być od 16 do 22 osób.

Ziemia w Christchurch zatrzęsła się po południu, gdy na ulicach było dużo ludzi. To drugie silne trzęsienie ziemi w ciągu pięciu miesięcy i najbardziej tragiczna w skutkach katastrofa naturalna od 80 lat.