RegionWiadomość dnia

NOWE FAKTY! Dlaczego kobieta w ciąży wyskoczyła z okna szpitala w Bytomiu? Matka i dziecko są cięzkim stanieiła [Zdjęcia, Aktualizacja]

[Aktualizacja 5.06.2013]

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kobieta ciężko przechodziła ciążę, z tego też powodu jej stan psychiczny nie był dobry. We wtorek 4 czerwca z kobietą, która skoczyła z okna miała odbyć się konsultacja psychologiczna. Co faktycznie mogło pchnąć 39-letnią kobietę do skoku ze szpitalnego okna, ma ustalić policja. Funkcjonariusze chcą przesłuchać nie tylko 39-letnią mieszkankę powiatu wodzisławskiego, ale również kobietę, która leżała razem z nią na sali.

[Aktualizacja 4.06.2013]

Do zdarzenia doszło we wtorek 4 czerwca ok. 3.00 w nocy. Kobieta, 39-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego trafiła do bytomskiego szpitala. Oczekiwała na salę porodową, przeszła badania, zbadano także tętno jej dziecka. Zdaniem lekarzy i szpitalnego personelu, nic nie wskazywało na to, że kobieta może być agresywna – zachowywała się normalnie.

Nagle pielęgniarki usłyszały huk. Wbiegły do sali, zobaczyły otwarte okno. Kobieta leżała na ziemi pod budynkiem szpitala. Natychmiast udzielono jej pomocy a po badaniu zdecydowano o jak najszybszym porodzie dziecka. Wiadomo, że kobieta która wyskoczyła z okna szpitala w Bytomiu ma złamaną miednicę, nogę i uraz kręgosłupa. Dziecko które urodziła zaraz po desperackim skoku ma w kilku miejscach złamaną rączkę.

39-letnia kobieta trafiła na urazówkę do Piekar Śląskich. Dziecko przewieziono zaraz po porodzie do chorzowskiego szpitala przy ul. Truchana. Policja wciąż ustala co mogło być przyczyną takiego zachowania i czynu kobiety. Na razie nie można jej przesłuchać – jest w zbyt złym stanie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

WCZEŚNIEJ O TEJ SPRAWIE PISLALIŚMY:

We wtorek około godziny 3 nad ranem, kobieta w ciąży wyskoczyła przez okno z pierwszego piętra. Wszystko działo się w Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Bytomiu. 39-latka z Wodzisławia Śląskiego była w 9. miesiącu ciąży.

Ciężarną natychmiast przewieziono do Samodzielnego Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich. Miała złamaną miednicę i nogę. Lekarze Z Piekar odebrali poród. Dziecko urodziło się ze złamaną ręką. Na razie nie wiadomo, dlaczego kobieta wyskoczyła przez okno.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button