Kraj

Nowicki zrezygnował ze stanowiska ministra środowiska

Według Arkadiusz Litwińskiego (PO), “naturalnym” kandydatem na następcę Nowickiego jest wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. Według polityków PSL, powody rezygnacji nie są do końca jasne. PiS i Lewica uważają, że po Nowickim na czele resortu środowiska, zamiast eksperta, stanie “działacz partyjny”.

Eksperci zajmujący się ochrona środowiska podkreślają zgodnie, że odejście Nowickiego nie będzie dobre dla ochrony środowiska w Polsce.

Nowicki, opisując swoje dokonania w resorcie, przypomniał, że doprowadził m.in. do przyspieszenia i uproszczenia procedur środowiskowych, szybszego i efektywniejszego wykorzystywania funduszy unijnych, a także usprawnienia funkcjonowania resortu środowiska. Załagodził też kilkanaście konfliktów Polski z Komisją Europejską. Zmieniło się również spojrzenie na ochronę środowiska – teraz jest postrzegane również jako sektor gospodarczy.

Nowicki zaznaczył też, że umowy Polski z Hiszpanią i Irlandią dotyczące sprzedaży nadwyżki uprawnień do emisji świadczą o tym, że “na ochronie klimatu Polska zaczęła zarabiać”. Przypomniał, że dodatkowym zadaniem podczas jego kadencji była poznańska światowa konferencja klimatyczna ONZ, która podniosła pozycję Polski na forum międzynarodowym.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Nowicki w poniedziałek otworzył światowy szczyt klimatyczny ONZ w Kopenhadze. Według niego, był to dobry moment, by zakończyć pracę zawodową, bo nie każdy w życiu może taki przeżyć. Profesor pytany o swojego następcę powiedział, że nie wie, kto nim będzie.

Rzecznik rządu Paweł Graś podał, że premier wskaże następcę w ciągu kilku tygodni.

Wiceszef sejmowej komisji ochrony środowiska Arkadiusz Litwiński (PO) powiedział, że “naturalnym” kandydatem na następcę Nowickiego jest jego zastępca Stanisław Gawłowski. Wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak zapewniał w rozmowie z PAP, że “nie potwierdziły się spekulacje medialne o konflikcie Nowickiego z wiceministrem Gawłowskim, ani spekulacje o niskiej ocenie pracy ministra, dokonanej przez premiera”. “Nowicki zrobił, to co do niego należało, wykonał dobrze wszystkie zadania i mógł odejść z czystym sumieniem” – przekonywał poseł.

Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że informacja o dymisji Nowickiego nie była dla niego zaskoczeniem. “Mówiło się w kuluarach Sejmu o konflikcie między ministrem Nowickim a jego zastępcą ministrem Gawłowskim. Jeżeli tak jest rzeczywiście, to świadczy o tym, że (…) eksperta w dziedzinie ochrony środowiska zastępuje działacz partyjny” – dodał.

W ocenie Janusza Piechocińskiego (PSL), już same spekulacje o możliwości dymisji Nowickiego przed wyjazdem polskiej delegacji na szczyt klimatyczny w Kopenhadze osłabiały pozycję naszego kraju. “Widać wyraźnie, że część polityków, ale i mediów, nie wie, co w takiej sytuacji się robi – pozwala się dokończyć misję” – powiedział PAP poseł Stronnictwa.

Z “zasmuceniem” rezygnację Nowickiego przyjął wiceszef klubu Lewicy Marek Wikiński. “Ta dymisja pokazuje, że w rządzie Donalda Tuska nie ma miejsca na bezpartyjnych fachowców” – powiedział.

Rzecznik Greenpeace Polska Jacek Winiarski ocenił, że Nowicki był rzeczywiście zainteresowany ochroną środowiska, a nie walką polityczną. “To był pierwszy minister, który rzeczywiście dbał o przyrodę i tak był przez nas postrzegany” – powiedział. Dodał, że organizacjom pozarządowym, takim jak Greenpeace, współpraca z żadnym ministrem nie układała się tak dobrze, jak z Nowickim.

Ekspert BCC ds. środowiska Ryszard Pazdan uważa, że jednym z największych osiągnięć prof. Nowickiego było utworzenie na początku lat 90. EkoFunduszu – fundacji, której celem było wykorzystanie transferu polskiego długu zagranicznego na inwestycje środowiskowe. Za sukces uznał też rozpoczęcie sprzedaży nadwyżek uprawnień do emisji CO2 dla Hiszpanii oraz Irlandii.

Prezes Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego Zbigniew Karaczun uważa, że rezygnacja ministra źle się odbije na wizerunku rządu. W jego ocenie, dzięki ustępującemu ministrowi środowiska udało się rozwiązać jeden z najważniejszych problemów, jakim była budowa obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy.

Nowicki urodził się w 1941 r. Był już wcześniej ministrem ochrony środowiska – w 1991 r. w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. Na emeryturze zamierza podróżować.

 

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button