Nowy design śląskich Karlików

W latach 2000 – 2001 ówczesne Przedsiębiorstwo Komunikacji Tramwajowej w Katowicach, obecnie Tramwaje Śląskie, zakupiły 17 trójczłonowych wagonów Konstal 116Nd, popularnie zwanych Karlikami, które były w całości pomalowane na kolor szary. Od 2005 roku Karliki zaczęły otrzymywać barwne okleiny reklamowe, które są stosowane po dzień dzisiejszy.
– Kiedy kupowaliśmy wagony Konstal 116Nd były inne czasy, wtedy nie przywiązywało się takiej wagi, jak dziś, do niektórych spraw, jak choćby kolorystyki – wyjaśnia w rozmowie z MM Silesia Janusz Berkowski, prezes Tramwajów Śląskich – Dziś “trzeba iść naprzód”, wyjść jeszcze bardziej w stronę pasażera. Kwestie takie jak kolorystyka i wygląd zewnętrzny nabierają coraz większego znaczenia – dodaje.
Dyskusje o śląskich Karlikach toczyły i toczyć się będą na wielu płaszczyznach. Wiele razy również poruszano kwestię pomalowania tramwajów na inny kolor, zmienienia ich wyglądu zewnętrznego. – Widać, że jest zainteresowanie społeczną tą kwestią, dostajemy co jakiś czas telefony, listy lub maile od naszych pasażerów z propozycjami, jak powinny być pomalowane tramwaje – tłumaczy MM Silesii Gabriela Chodura z działu promocji Tramwajów Śląskich.
W połowie tego roku w końcu podjęto decyzję o zmienie zewnętrznej kolorystyki Karlików. Tramwaje Śląskie miały kilka swoich propozycji, kilka też wpłynęło od prywatnych osób lub stowarzyszeń, jak choćby od katowickiego Stowarzyszenia Moje Miasto, którego oferta została wybrana i zakceptowana.
– Wybrana propozycja zakłada pomalowanie tramwajów w kolorach czerwieni i kości słoniowej. Dominująca miałaby być czerwień, przez całą szerokość szyb będzie przebiegał czarny pas, a kość słoniowa uwidoczni się w postaci dwóch dopełniających pasów umieszczonych bezpośrednio pod szybami, jak i u góry tramwaju – wyjaśnia Gabriela Chodura – Postanowiliśmy utrzymać nową kolorystykę w czerwieni, ponieważ kolor czerwony jest widoczny, zauważalny nawet w trudnych warunkach – dodaje. Stowarzyszenie Moje Miasto przygotowało kilka projektów nowego wyglądu Karlików. Tramwaje Śląskie zdecydowały się na wykorzystanie wariantu z czarnym pasem szyb i jasnymi pasami pod i nad linią szyb.
– Widziałem ten projekt w siedzimie spółki, uważam, że jest naprawdę dobry. Dobrze, że w końcu podjęto decyzję o pomalowaniu Karlików, pasażerowie na pewno zauważą tą zmianę – mówi w rozmowie z MM Silesia Jakub Jackiewicz, redaktor naczelny Wojewódzkiego Portalu Komunikacyjnego – Swoją kolorystyką ten projekt nawiązuje po części do historii śląskich tramwajów, co jest jego dużym plusem. Mogłoby być trochę więcej kremowego, jak dla mnie – dodaje.
Kiedy zatem zobaczymy tramwaje w nowych szatach? Jak się okazuje może pod koniec roku i to nawet jeśli, to tylko jedną sztukę, która jest obecnie remontowana w chorzowskich zakładzie Alstom Konstal. – Tramwaje malować będziemy sukcesywnie przy okazji napraw i remontów – wyjaśnia prezes Tramwajów Śląskich – Jako pierwszy zostanie pomalowany tramwaj, który obecnie jest remontowany w Chorzowie. Chcielibyśmy, aby wyjechał na śląskie tory jeszcze w tym roku, może uda się to zrobić, jednak nie możemy tego zagwarantować. Czekamy na części zamienne, które sprowadzane są z zagranicy, a wiadomo, że przy tego typu zamówieniach mogą się zdarzyć opóźnienia – dodaje.