O Śląskim w Śląskim

W pszczyńskim zamku znajduje się sekretne miejsce. Do tej pory niewielu mogło je zobaczyć. Bo gustowny apartament księżnej Daisy i jego tajemnicze zakamarki są otwierane jedynie na specjalne okazje. – W grudniu, kiedy odbywają się w zamku koncerty świąteczne, to bardzo często po koncertach, czy też w przerwie te wnętrza można wieczorną porą zobaczyć – wyjaśnia Katarzyna Gałecka, Zamek w Pszczynie. Ci, którzy okazję przegapią – apartamenty mogą podziwiać jedynie z daleka. Ale wrażenie na zwiedzających to miejsce i cały zamek robi ogromne. – Dorównuje zamkom w Europie Zachodniej. Zdziwiony jestem, że tyle zostało, że nasi przyjaciele jak nas oswobodzili, to nie uszczknęli trochę dla siebie – mówi Michał Kola, turysta z Torunia.

Zamek w Pszczynie to jedno z wielu miejsc, które mimo, że na wyciągnięcie ręki, to przez Ślązaków nieodwiedzane a często nawet nieznane. Stąd pomysł władz województwa na kolejną kampanię. Kampanię, która ma przekonać, że po zabytki warto sięgać. – Sięgajmy po to co jest dobre. Korzystajmy z tego, bądźmy aktywni, zapraszajmy innych do aktywności. Niech przyjeżdżają. Zarabiajmy pieniądze i bądźmy aktywni – mówi Bogusław Śmigielski, marszałek województwa śląskiego. Mają do tego zachęcić nowe spoty reklamowe. Pozytywnie na propozycję udziału w kampanii zareagowała bohaterka jednego ze spotów. – Jeżeli miałoby to skłonić kogokolwiek do odwiedzenia miejsc takich jak chociażby Bazylika w Piekarach Śląskich to ja jestem za – oświadcza Agnieszka Dziacko.

Być może stanie się to również dzięki mapom, które niedługo trafią niemal do każdego domu w województwie śląskim. – Bardzo mała odległość jest pomiędzy nami – mieszkańcami śląskiego, a tymi obiektami, które są w tej kampanii promowane. Możemy je łatwo dotknąć, łatwo do nich dojechać – stwierdza Włodzimierz Majer, Business Consultig. Bo tak jak na przykład Kopalnia Guido – zazwyczaj mieszczą się w centrach miast. Ale ani to, ani nowa kampania zdaniem ekspertów raczej nie wyciągnie z domów mieszkańców regionu. – Ta dłoń jest za mało zachęcająca – przyjdź i zwiedź. Ta dłoń symbolizuje, że blisko, ale nie symbolizuje, tego gestu żeby przyciągnąć – uważa dr Anna Adamus-Matuszyńska, specjalista ds. marketingu.

A jest przecież do czego przyciągać. – Tutaj niczym w wehikule czasu, możemy przenieść się w okres przełomu XIX i XX wieku i obejrzeć wszystko tak, jak to znajdowało się właśnie w tamtym czasie – zachęca Maciej Kluss, Muzeum Zamkowe w Pszczynie.

I może to dobry pomysł na spędzenie długiego majowego weekendu…