RegionWiadomość dnia

Odjazdy 2011 powróciły do Spodka [zdjęcia]

Długo oczekiwany comeback jednego z największych rockowych festiwali w Polsce ściągnął do katowickiego Spodka sześć tysięcy fanów. – Ja tu jestem z sentymentu, bo ucichło nagle, nie było Odjazdów, nagle się pojawiły i od razu bilet kupowałem – mówi Arkadiusz Filipkowski, który przyjechał z Tychów.

Takiego festiwalu nie ma w Warszawie, my tutaj przyjechaliśmy dla Happysad, Strachy na lachy i Much – dodaje Maciej Dudzik.

Oprócz nich w Spodku na reaktywowanych Odjazdach zagrały również Coma i przygotowujący nowa płytę zespół Myslovitz. To ich przede wszystkim przyjechała zobaczyć i usłyszeć Małgorzata Musiał. Jak mówi to pierwszy festiwal rockowy, w którym brała udział, dlatego niezapomniany. – Wtedy O.N.A. nie przyjechało. Kult grał dwie godziny i jednym z pierwszych zespołów grających wtedy było Myslovitz, które zostało zapowiedziane jako nowość.

Na tegorocznych Odjazdach piątka z Mysłowic była już gwiazdą. – Ta impreza jest bardzo potrzebna, jest bardzo fajna i przy odpowiednim pomyśle na rozwój tej imprezy, to może być impreza cykliczna przez wiele lat – uważa Artur Rojek, wokalista Myslovitz. Na przywrócenie rockowych Odjazdów zdecydowała się poznańska agencja artystyczna Go ahead. Zaprosiła do Spodka zespoły, które dwa tygodnie temu zagrały na festiwalu Rock in Arena. Powrót kultowej imprezy to ryzykowny pomysł, zwłaszcza, że wielu jej fanów spodziewało się po tegorocznych Odjazdach dużo więcej. – Chcieliśmy podejść do tej sprawy krok po kroku, tej imprezy przez kilka lat nie było, chcieliśmy zobaczyć jak śląska publiczność zareaguje na reaktywację – wyjaśnia Tomasz Waśko, współorganizator Odjazdów.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Na reaktywacji zabrakło światowych gwiazd, których odjazdowe koncerty w Spodku zbudowały markę festiwalu. Do ich zaproszenia na kolejne edycje namawia organizatorów jeden z jego twórców. – Może ambicją organizatorów poznańskich będzie to, żeby tu zorganizować największy zimowy festiwal rockowy w Europie – zaznacza Bogdan Marcinkowski, organizator poprzednich edycji festiwalu.

To może się udać, ale tylko wtedy gdy czołówka europejskiego rocka odjazdowo wróci do gry.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button