Odra Wodzisław vs GKS Katowice

Tej zimy Odra Wodzisław zakontraktowała ośmiu zawodników. Drużynę wzmocnili między innymi Argentyńczyk, Brazylijczyk, Gruzin oraz Słowak. Szkoleniowiec Odry liczy jednak przede wszystkim na doświadczonych piłkarzy. Jednym z nich jest Piotr Piechniak. Ten 33-letni pomocnik w sprawdzianie z GKS-em Katowice dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Trener wodzisławian wie jednak, że to nie wszytko na co stać jego zespół. – Jesteśmy na rożnych etapach, dlatego nie wyciągałbym tu daleko idących wniosków. Myślę, że jeszcze czegoś nam brakuje, to jeszcze nie jest ta Odra, której oczekują od nas kibice czy sami my, trenerzy, ale myślę, że jesteśmy bliżej niż dalej – uważa Marcin Brosz, trener Odry Wodzisław.
W Katowicach z kolei trzon zespołu został dość mocno naruszony. Z klubu odeszli m.in tak kluczowi gracze jak Bartosz Iwan, Krzysztof Kaliciak czy Grzegorz Goncerz. – Na razie mamy problem ze znalezieniem tych zastępców, ale prawdopodobnie będziemy inwestować w tych młodych chłopaków z niższych lig. Będą mieli możliwość uczenia się. Muszą przejść bardzo szybką szkołę życia – przyznaje Robert Moskal, trener GKS-u Katowice.
Największym wzmocnieniem katowickiego GKS-u wydaje się być sprowadzenie Jakuba Dziółki. Były obrońca m.in Polonii Bytom karierę rozpoczynał właśnie w Katowicach. Sęk w tym, że trenerowi GKS-u potrzebny jest zawodnik do zdobywania bramek. Co potwierdził również sprawdzian z Odrą Wodzisław. Katowiczanie przegrali bowiem 0-4! – Myślę, że nie mieliśmy większych trudności ze zdobywaniem bramek i pozycji. Wynik oczywiście mógł być znacznie wyższy, ale cieszę się, że wyglądamy coraz lepiej i mam nadzieję, że za tydzień będą tego efekty – mówi Łukasz Pielorz, zawodnik Odry Wodzisław.