54-latek odstraszał ptaki za pomocą wiatrówki. Postrzelił swoją 6-letnią wnuczkę.
Policjanci z Krasnegostawu wyjaśniają okoliczności postrzelenia 6-letniej dziewczynki z wiatrówki. O przewiezieniu do szpitala dziecka z raną postrzałową, mundurowych poinformował personel medyczny.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że do zdarzenia doszło w sobotę (12.05), po południu, w gm. Łopiennik Górny. Na podwórzu jednej z posesji przebywał mężczyzna z dwojgiem wnucząt w wieku 6 i 3 lat. Wstępne ustalenia mundurowych wskazują, że 54-latek miał za pomocą wiatrówki odstraszać ptaki. Polegać to miało na strzelaniu w metalowe elementy budynku.
W pewnym momencie doszło do postrzelenia 6-latki. Na szczęście obrażenia jakich doznała okazały się niegroźne.
Przyczyny i okoliczności nieszczęśliwego zdarzenia wyjaśniają krasnostawscy policjanci. Jedną z badanych przez nich hipotez, jest nieprawidłowe zabezpieczenie broni.
(źr: Policja Lubelska)