Ogromne korki po wypadku na A4 w Gliwicach. Pod kołami samochodu zginął pieszy
Do wypadku doszło około godziny 19.00 na pasie w stronę Katowic. Na wysokości 295. kilometra pomiędzy węzłami Łany i Kleszczów, wtargnął na drogę nagle pieszy. Został uderzony przez jeden z przejeżdżających samochodów. 23-letni kierowca Golfa prawdopodobnie nie zauważył mężczyzny na autostradzie. Siła uderzenia była tak duża, że pieszego odrzuciła na przeciwległy pas ruchu. Największe utrudnienia po wypadku były między węzłami Kleszczów i Łany. Zablokowano zarówno jezdnie w stronę Katowic jak i Wrocławia. Policja wyznaczyła objazdy, jednak i tak tworzyły się kilkukilometrowe korki, bo – chociaż początkowo ruch puszczano w obie strony zwężeniem, to na czas prac prokuratora i policji drogę zamknięto całkowicie – było to konieczne, aby przeprowadzić dokładne oględziny miejsca wypadku. Utrudnienia na autostradzie trwały przez kilka godzin. Policja wyznaczyła objazdy.