Okrzyki i płonące opony przed Hutą Batory

– Protestujemy przeciwko długotrwałemu zatrudnieniu na umowy terminowe, przeciwko zatrudnianiu poprzez agencje pracy na umowy “śmieciowe” i przeciwko obniżaniu wynagrodzeń. Komitet protestacyjny rozwiązał się wczoraj, niemniej dziś protestujemy w imieniu pracowników – przyznaje Stefania Penkała, przewodnicząca Solidarności w Hucie Batory.
– Domagamy się aby zarząd Huty Batory i Alchemia wywiązały się z naszych uzgodnień. Przez dwa miesiące rozmawialiśmy, aby dojść do kompromisu, aby pracownicy, którzy przepracowali tutaj powyżej pięciu lat, a jest to grupa naprawdę spora, przeszła na stałe umowy. To nasza pierwsza pikieta. Zapadła już decyzja, że wejdziemy w spór zbiorowy – mówi Krzysztof Lurka, przewodniczący NZZ Sierpień ’80 w Hucie Batory.
W wydanym dla mediów oświadczeniu, zarząd Huty Batory przekonuje, że wszystkie podjęte w firmie rozwiązania kadrowe są całkowicie zgodne z prawem i obejmują całą grupę kapitałową Alchemia. Mają one zapewnić sprawną integrację spółek grupy i przynieść oszczędności, bez konieczności zmniejszania zatrudnienia.