Region

Ole Nydahl – podróżujący lama w Katowicach

 Przełom lat 60 i 70 okazał się też wielkim przełomem w jego życiu. Spotkał się wtedy w Himalajach, wraz ze swoją żoną Hannah z XVI Karmapą – jednym znajwiększych mistrzów medytacji. Hannah i Ole zostali jego uczniami i na jego prośbę zaczęli zajmować się przenoszeniem nauk buddyjskich do zachodniej Europy. Od tej pory lama Ole praktycznie żyje w podróży – w podróży powstają jego książki, wywiady, a także kolejne ośrodki, które zakłada na całym świecie, m.in.: w Europie Zachodniej, Rosji, Ameryce Północnej i Południowej. Dwa razy w ciągu roku okrąża świat, żeby – często każdego dnia w innym mieście, a nawet państwie, prowadzić wykłady i kursy poświęcone praktyce buddyjskiej. Tylko w listopadzie tego roku odwiedził już m.in. Montevideo, Buenos Aires, Calgary i Seattle. Do Katowic przyjedzie z Pragi, a z Polski odjedzie do Hamburga. Kolejnym państwem na jego trasie będzie Izrael, a potem rodzinna Kopenhaga. Efekty działań lamy Olego (ponad 600 ośrodków działających na całym świecie) świadczą nie tylko o tym, jak wiele może zrobić jeden człowiek, przekonany o głębokim sensie swojej pracy, ale też o tym, jak bardzo ponadczasowe nauki Buddy są potrzebne i pomocne współczesnym inteligentnym i wolnym ludziom Zachodu. Plan podróży i więcej informacji o lamie Ole znajduje się na stronie: www.lama-ole.pl. Informacje na temat Buddyzmu Diamentowej Drogi w Polsce: www.buddyzm.pl *** Wykład lamy Ole w Katowicach odbędzie się 11 grudnia 2008 w hali AWF, przy ul. Mikołowskiej 72, początek o godz. 20:00. Szczegóły  na www.katowice.buddyzm.pl.

Lama Ole odwiedza Śląsk co około dwa lata. W 2006 roku wykładał w Górnośląskim Centrum Kultury. Wykład przyciągnął wtedy ponad 1200 słuchaczy. Zapraszamy na wykład! *** Ole Nydahl, biografia Ole Nydahl urodził się 19 marca 1941 roku pod Kopenhagą. W latach 1960 – 1969 studiował literaturę angielską i niemiecką oraz filozofię na uniwersytetach w Kopenhadze, Tybindze i Monachium. Temat jego pracy doktorskiej z filozofii brzmiał: „Aldous Huxley i przynosząca szczęście wizja”. W czasach, gdy studiował, Kopenhaga była europejskim centrum ruchu hippisów, stąd jego fascynacje doświadczeniami psychodelicznymi, walkami bokserskimi i bogatym nocnym życiem. W 1961 r. poznał swoją przyszłą żonę Hannah. W trakcie podróży poślubnej do Nepalu w 1968 roku, po raz pierwszy zetknęli się oni z buddyjską praktyką. Spotkali XVI Karmapę – najwyższego lamę linii Karma Kagyu, i zostali jednymi z jego pierwszych zachodnich uczniów. W latach 1969 – 1972 medytowali wspólnie w Himalajach, po czym wrócili do Europy z upoważnieniem od Karmapy, by zakładać buddyjskie ośrodki na Zachodzie. Istotnymi wydarzeniami po powrocie były: audiencja u duńskiej królowej Małgorzaty i wizyta Dalajlamy w prowadzonym przez Ole Nydhala ośrodku w Kopenhadze. Europejski lama dał też pierwsze wykłady m.in. w Skandynawii, Szwajcarii i Grecji. Niedługo potem z pierwszą wizytą do Europy przybył XVI Karmapa. Z czasem lama Ole Nydahl zaczął nauczać na całym świecie. W 1976 po raz pierwszy przyjechał do Polski, do Krakowa. Podróżował także m.in. do Afryki Północnej i Stanów Zjednoczonych. Od tego momentu każdy dzień spędza nauczając buddyzmu w innym mieście. Dzięki temu buddyzm dynamicznie rozwija się na Zachodzie, przede wszystkim w Europie. W latach osiemdziesiątych na wykłady Ole Nydahla przychodziło zwykle około czterystu osób. W Polsce liczba ta była jeszcze większa. Wtedy to pochodzącemu z Europy nauczycielowi przyznano tytuł mistrza buddyjskiego, najwyższego po Karmapie nauczyciela linii Kagyu. Otrzymał on też upoważnienie do nauczania praktyki świadomego umierania (Poła), którą opanował w 1972 roku. W 1988 lama Ole odbył pierwszą podróż do Związku Radzieckiego, w trakcie której potajemnie przekroczył granicę, zaopatrzony jedynie w namiot i śpiwór. Udzielił wtedy nauk w prywatnych mieszkaniach w Leningradzie i Tallinie. Aż do dziś liczba ośrodków zakładanych przez duńskiego mistrza wciąż się powiększa. Jest ich w tej chwili ponad 600. Wrasta także liczba jego uczniów. Na wykłady w Polsce, przychodzi ponad tysiąc osób. Prawdopodobnie tak będzie również 11 grudnia w Katowicach.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button