Ostre mordobicie w Zabrzu w oku kamery! [WIDEO] Bo nie miał fajek…
Do pobicia mężczyzny przez dwóch napastników doszło w centrum Zabrza. 36-letni zabrzanin wracając z imprezy zakrapianej alkoholem, postanowił coś przegryźć w jednym z barów w centrum Zabrza. Zamówił jedzenie, jednak zjeść nie zdążył – bo konsumpcję przerwało mu dwóch napastników. Zaczęli agresywnie zaczepiać 36-latka, a kiedy mężczyzna chcąc uniknąć kłopotów opuścił lokal, wyszli za nim na zewnątrz. Tu znowu go zaczepili żądając pieniędzy i papierosów. Nie dostali ani jednego ani drugiego, a zaczepiany mężczyzna został przez nich pobity. Przestępcy ukradli mu papierośnicę, a następnie uciekli.
Wolnością nie cieszyli się jednak zbyt długo, w czym duża zasługa operatora miejskiego monitoringu, który okiem jednej z kamer śledził ich ucieczkę i kierował za nimi jeden z policyjnych patroli. Zatrzymanymi okazali się 25 i 30-letni zabrzanie. Obaj w przeszłości byli karani za podobne przestępstwa, obaj też zaledwie przed kilkoma miesiącami opuścili mury zakładów karnych. W chwili zatrzymania obaj byli pijani. Policja już zawnioskowała o ich tymczasowe aresztowanie. Bandziorom grozi 12 lat odsiadki.
