Panathinaikos wygrał Euroligę koszykarzy
Panathinaikos Ateny: Vassilis Spanoulis 13, Antonis Fotsis 13, Sarunas Jasikevicius 1, Dimitris Diamantidis 10, Drew Nicholas 7, Stratos Perperoglou 6, Nikola Pekovic 6, Mike Batiste 6, Kostas Tsartsaris 2.
CSKA Moskwa: J.R. Holden 14, Ramunas Siskauskas 13, Trajan Langdon 13, Matjaz Smodis 9, Wiktor Chriapa 9, Erazem Lorbek 5, Zoran Planinic 5, Sasza Kaun 3, Nikos Zisis 0, Terence Morris 0.
To był jeden z najbardziej emocjonujących finałowych meczów Euroligi. Panathinaikos zdominował dwie pierwsze kwarty, zarówno w walce pod koszami, jak i na obwodzie, w czym największa zasługa dwóch rozgrywających Greka Spanoulisa i Litwina Jasikeviciusa. W drugiej połowie mistrzowie z 2008 roku – koszykarze CSKA systematycznie odrabiali straty, a losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund.
Po czterech minutach zespół z Moskwy wygrywał 10:4, jednak dobra skuteczność z dystansu pozwoliła zawodnikom Panathinaikosu szybko zniwelować przewagę rywali. Po rzucie Amerykanina Nicholasa zza linii 6,25 m Panathinaikos objął w szóstej minucie pierwsze prowadzenie 13:12. Kolejne minuty to popis greckiego zespołu – doskonała obrona i celne rzuty z dystansu wybiły CSKA z rytmu i spowodowały, że po 20 minutach mistrz Grecji prowadził 48:28.
Gdy na rozpoczęcie trzeciej kwarty Jasikievicius trafił za trzy punkty i Panathinaikos prowadził różnicą 23 pkt (51:28) wydawało się, że nic nie jest w stanie Grekom odebrać sukcesu, tym bardziej, że koszykarze z Moskwy fatalnie rzucali z dystansu. Pierwszy celny rzut za trzy punkty dla CSKA oddał Amerykanin Langdon w 28. minucie spotkania.
Zawodnicy z Moskwy nie rezygnowali i walczyli z coraz większą determinacją. 30 ostatnich sekund zdecydowało o losach wygranej. Na 26 s przed końcem, po błędzie Greków, CSKA zdobyło piłkę, a Litwin Siskauskas trafił za trzy punkty. Panathinaikos wygrywał tylko 70:69. Seria fauli taktycznych koszykarzy obydwu drużyn spowodowała, że na niespełna sześć sekund przed końcem, przy dwupunktowym prowadzeniu mistrza Grecji (73:71) CSKA miało piłkę i szansę na zwycięstwo. W ostatniej akcji pomylił się jednak Siskauskas i koszykarze oraz kilka tysięcy kibiców Panathinaikosu mogło się cieszyć z piątego tytułu mistrza Euroligi.
Trener Panahtinaikosu Serb Zelimir Obradovic jest pierwszy w historii Euroligi trenerem, który zdobył siedem mistrzowskich tytułów, w tym cztery z Panathinaikosem. Najlepszym zawodnikiem finału (MVP) wybrano rozgrywającego Panathinaikosu Vassilisa Spanoulisa. Litwin Sarunas Jasikevicius jest pierwszym zawodnikiem w historii Euroligi, który sięgnął po mistrzostwo z trzema różnymi drużynami – w 2003 z Barceloną, 2004 i 2005 z Macabi Tel Awiw i 2009 z Panathinaikosem.